Broken Souls - kompletne

Piszesz? Malujesz? Projektujesz statki kosmiczne? Tutaj możesz się podzielić swoimi doświadczeniami.

Moderators: Olka, Hotaru, Hotori, Hypatia

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Sun Mar 07, 2004 8:46 pm

A oto i kolejna część. Mniej kolorów, więcej wątków.

Część czwarta
Last edited by Hotaru on Fri May 07, 2004 10:52 am, edited 3 times in total.
Image

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Sun Mar 07, 2004 8:53 pm

Tak! :twisted: Hotaru nawet sobie nie wyobrażasz jak niecierpliwie czekałam na kolejną część Złamanych Dusz (czułam się w tym czasie jakbym miała złamaną cierpliwośc i spokój - tylko wpadałam i patrzyłam czy doszły kolejne części). A ta wprawdzie jak dla mnie za krótka :twisted: ale bardzo fajna. No mniej bawr, ale nic nie straciło na swojej wartości. (nie)Cierpliwie czekam na kolejny epizod. Mam nadzieję, ze tym razem szybciej ją dołączysz.
Image

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Sun Mar 07, 2004 9:09 pm

Cierpliwie czekam na kolejny epizod. Mam nadzieję, ze tym razem szybciej ją dołączysz.
Będzie szybciej, bo więcej części ostatnimi czasy napisałam. Wkroczy Max :), będzie wiecej Alexa. Muszę tylko przepisać i poprawić tekst. Na dzień dzisiejszy otrzymaliście wszystkie przepisane i zredagowane części...
Image

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Sun Mar 07, 2004 9:11 pm

Hotaru, chylę głowę przed talentem i wyobraźnią. Bogatym językiem, konsekwentnym prowadzeniem akcji, ciekawymi dialogami. Co prawda polarki mijam z daleka ale postać Liz mnie zaciekawiła... :D

User avatar
Hypatia
Starszy nowicjusz
Posts: 147
Joined: Thu Nov 27, 2003 10:51 am
Location: Szczecin

Post by Hypatia » Sun Mar 07, 2004 9:12 pm

Hotaru jak zwykle intrygujesz... Kyle jako konstruktor, tajemnicza mapa na reku Liz. Już się nie mogę doczekać kiedy w bazie pojawi się Michael i spotka Liz.

Ten tekst jest piękny:
Ich nietypowy wygląd był źródłem wielu złośliwych komentarzy. Okrzyknięto już jej kukułczymi jajami.
Czekam, czekam.... to kiedy kojelna część ?
Hypatia-Tia
"Don't ever give up your dreams. Without dreams there's nothing else. When someone tells you can't, go ahead and prove them wrong. Don't be afraid of the unknown, embrance it" Becky R.I.P

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Sun Mar 07, 2004 9:35 pm

Ela wrote:Co prawda polarki mijam z daleka ale postać Liz mnie zaciekawiła...
Hm, wyjątkowo to nie będzie zupełny polarek.... Teoretycznie polarki to para Michael&Liz, tutaj parą nie będą, chociaż będą związani, jak już zdążyliście przeczytać wiezami krwi.
Hypatia wrote: Już się nie mogę doczekać kiedy w bazie pojawi się Michael i spotka Liz.
Nie spotkają się. Już ja jako autorka o to zadbam 8) 8) !!
Ela wrote:Hotaru, chylę głowę przed talentem i wyobraźnią. Bogatym językiem, konsekwentnym prowadzeniem akcji, ciekawymi dialogami.
Dziękuję, Elu. Opinia takiej tłumaczki, jak ty, znaczy dla mnie bardzie wiele.
Image

User avatar
Renya
Fan
Posts: 524
Joined: Fri Dec 12, 2003 12:17 am
Location: Brwinów
Contact:

Post by Renya » Sun Mar 07, 2004 11:42 pm

Czytając opowiadania wyobrażam sobie sceny w nich opisane, czasami jest mi łatwiej czasami trudniej. Przy Twoich opowiadaniach wogóle nie wysilam wyobraźni. Obrazy same wyskakują mi przed oczami. Piszesz tak plastycznie, tak obrazowo, że nie mam żadnych trudności ze stworzeniem swoich wizji.
Dziękuję za kolejną część i czekam, jak i inni, na dalsze.

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Mon Mar 08, 2004 8:38 pm

Obiecałam, iż następna część będzie szybko, ale nie spodziewaliście się raczej, iż tak szybko... następne części gdzieś w okolicach kolejnego odcinka Wirtualnego Sezonu.

Powoli zbliżamy się do sedna Broken Souls, zawartych w tych kilku słowach początkowego opisu...
tak było we wstępie... wrote:Liz Parker jest pilotem w elitarnej eskadrze myśliwców, która stacjonuje w bazie wojskowej "Rinas" na Florydzie. Pewnego dnia nagle usiłuje popełnić samobójstwo - tak przynajmniej to wygląda z zewnątrz...
Mam nadzieję, że nikt nie ominął tego fragmentu. I mam nadzieję, iż osoby, które to jednak ominęły, zostawią choć jedną suchą niteczkę na mie. Tak więc zapraszam do czytania i komentowania. Wierzcie mi, jeśli jest dużo komentarzy, traktujących w temacie, pisanie idzie o wiele łatwiej i szybciej.


Część piąta
Last edited by Hotaru on Fri May 07, 2004 10:54 am, edited 2 times in total.
Image

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Mon Mar 08, 2004 8:52 pm

Tylko na chwilkę. Czytam sobie to i czytam, po cichutku, ale może w końcu należy się odezwać :wink: Po pierwsze podoba mi się pomysł Tess jako matki Michaela i - czyżby? Liz również? Ha.
Po drugie czuć zapach mięty od Maxa w stosunku do Liz Nieosiągalnej. Ciekawe, czy ona w ogóle wie, jak on ma na imię. Albo czy wie, że zna Michaela.
Po trzecie - jest jeszcze coś, co mnie tutaj przyciągnęło. Słowo "myśliwce". Dziwne? Możliwe. Zamiast bajeczek o Kopciuszku czytano mi książki Meissnera i Borchardta - stąd zamiłowanie tak do morza jak i do powietrza, choć to raczej "miłość platoniczna".
W każdym razie - opowiadanie jest całkowicie w twoim stylu :wink: Gdyby nie było podopisane i ktoś dałby mi do przeczytania jedną część, wiedziałabym, że to ty jesteś autorką.

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Mon Mar 08, 2004 11:05 pm

Po pierwsze podoba mi się pomysł Tess jako matki Michaela i - czyżby? Liz również? Ha.
Ha. Rzeczywiscie ha. I tyle na dzień dzisiejszy zdradzę z wątków rodzicielskich 8)
Jest jeszcze coś, co mnie tutaj przyciągnęło. Słowo "myśliwce".
Ciekawe, bo ja również uwielbiam te tematy w ff. I chociaż świat 2030 różni się od tego naszego, chociażby pod względem stopni wojskowych, to jednak pewne zasady pozostały ze starego świata... jak choćby "grzeczna dzieczwynka i zły chłopiec". Z tą różnicą, iż tutaj będzie na odwrót.
W każdym razie - opowiadanie jest całkowicie w twoim stylu Gdyby nie było podopisane i ktoś dałby mi do przeczytania jedną część, wiedziałabym, że to ty jesteś autorką.
Hm, czyżby to, co piszę było moim znakiem rozpoznawczym, tak jak pieczęć u Maxa? Ciekawa myśl :shock: . Bardzo ciekawa. Już widzę temat an następny ff...
Liz ucieka z Roswell. Po latach odnajduje ją Michael, który czytając powieści poczytnej autorki scence-fiction rozpoznaje styl pisania Liz (pamietnik!!!). I choć sam nie chce sie do tego przyznać, zakochuje sie w autorce wspaniałych opowieści i w tajemnicy przed wszystkimi wyrusza do Nowego Jorku, by sprowadzić Liz do domu... albo i nie. 8) Co wy na to? Podejmie się ktoś?
Image

User avatar
Hypatia
Starszy nowicjusz
Posts: 147
Joined: Thu Nov 27, 2003 10:51 am
Location: Szczecin

Post by Hypatia » Tue Mar 09, 2004 12:02 am

Wyzwania się nie podejmę, ale jesteś "okropna" jak mogłaś ubić Liz.... choć pewnie to znowu jakiś specjalny wybieg z twojej strony.
Czytam to opowiadanie z co raz wiekszym zaciekawieniem i zdecydowani podziwiam wenę i pomysłowość. Szkoda, że na następną część trzeba będzie dłużej poczekać.
Hypatia-Tia
"Don't ever give up your dreams. Without dreams there's nothing else. When someone tells you can't, go ahead and prove them wrong. Don't be afraid of the unknown, embrance it" Becky R.I.P

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Tue Mar 09, 2004 3:41 pm

A ja, jako dozgonna fanka Top Gun, które stoi mi przed oczami, kiedy czytam Twoje opow. Hotaru (głównie scenografia :lol: ) i zapiekła Dreamerka przyssałam się do opisu Maxa Evansa, jego przemyśleń na temat Liz. Ciekawie prowadzisz tę postać...niezależnej, pełnej tajemnic dziewczyny. :P
Mam nadzieję, że mnie nie ukatrupisz za ten fanart. (nie znalazłam Guerina w podobnym wdzianku) :mrgreen:
Michael jako brat Liz...podoba mi się.

Image

User avatar
Issy
Starszy nowicjusz
Posts: 192
Joined: Thu Nov 13, 2003 4:58 pm

Post by Issy » Tue Mar 09, 2004 5:50 pm

Hotaru to opowiadanko jest niesamowite! :D Ma taki specyficzny nastrój i te wszystkie zawroty pomiędzy bohaterami. Cudo.

Elu - fajny fan art, nie ma to jak Max w mundurze :roll:
Image

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Wed Mar 10, 2004 9:43 am

Nikogo nie "zakatrupię" za ten fan-art. Jest świetny, zreszta Max u mnie również jest wojskowym. A poza tym nastąpna część nieźle was zaskoczy zwrotem akcji i ten obrazek będzie jak najbardziej na miejscu...
Image

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Mon Mar 15, 2004 2:24 pm

No dobrze, obiecałam, iż następna część będzie w okolicy nowego odcika seznu, ale wczoraj nie zdążyłam już z przepisywaniem.. Może dzisiaj przepiszę następną część, ale niczego nie obiecuję.
Image

User avatar
Renya
Fan
Posts: 524
Joined: Fri Dec 12, 2003 12:17 am
Location: Brwinów
Contact:

Post by Renya » Mon Mar 15, 2004 7:31 pm

Jestem po lekturze 50 lat i teraz mam chrapkę na dusze. Uda Ci się wkleić, czy nie? oto jest moje dzisiejsze pytanie.

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Mon Mar 15, 2004 8:42 pm

Nie uda :nie: - te dystkietki!!!. Ale za to obiecuję, iż następnym razem wkleję od razu dwie kolejne części - jestem w trakcie przepisywania części ósmej.
Image

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Mon Mar 15, 2004 8:51 pm

Ale za to obiecuję, iż następnym razem wkleję od razu dwie kolejne części
Zanotowałam to w kalendarzu czerwonym długopisem! :twisted: Nie wykręcisz się teraz. Następnym razem dwie części, dłuuuugie części i wspaniałe części, prawda?! :twisted:
Image

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Mon Mar 15, 2004 9:10 pm

Następnym razem dwie części, dłuuuugie części i wspaniałe części, prawda?!
Właściwie te dwie części można by nazwać jedną, ponieważ traktują o odrębnym fragmencie czasu... Oj, jak ja lubię skakać po czasie i wprowadzać retrospekcje... ale tym razem tych ostatnich w nowych częściach nie będzie. Tylko cieplutka rozmowy Michael-Maria i kilka kolejnych, nowych bohaterów. Ale u mnie to normalne, że opowiadania są przeludnione 8)
Image

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Wed Mar 17, 2004 11:03 am

No i powracamy do świata Złamanych Dusz... Część szósta.
Last edited by Hotaru on Fri May 07, 2004 10:55 am, edited 1 time in total.
Image

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 62 guests