Jakie są wasze ulubione książki?

Poznajmy się bliżej...

Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia

Post Reply
User avatar
Maxel
Fan
Posts: 671
Joined: Mon Jul 28, 2003 2:07 pm
Location: Wawa
Contact:

Post by Maxel » Mon Feb 02, 2004 8:51 pm

To moze dla milosnikow fanfica SPIN autorstwa Incognito, ktore przetlumaczyla Leo - Kurt Vonnegut - "Slapstick albo nigdy wiecej samotnosci!" to ksiazka dla wielbicieli postapokaliptycznych tematow, historia zycia ostatniego prezydenta Stanow Zjednoczonych i jedynego krola Manhattanu dra Wilbura Zonkila 11 Swaina... Zabawna i smutna zarazem wizja upadlego swiata, ktory moze okazac sie najwiekszym zartem w historii ludzkosci... Polecam.
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Mon Feb 02, 2004 10:28 pm

tigi>> Doskonale cię rozumiem. Też się zdziwiłem że "Lalka" naprawdę nawet mi się podobała.

Mari_>> Mam nadzieję że była lepsza niż 2 część.

Renya>> Czytałem "Dzień Sądu Ostatecznego". Nie było to złe (tylko grube :wink: ), choć nie mogę powiedzieć żeby wciągnęło mnie bez reszty. Ot, niezła książka do poczytania.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Mon Feb 02, 2004 11:32 pm

ja teraz czytam "Imperium Orla" Andre Norton..wciaga..polecam ;)

User avatar
Renya
Fan
Posts: 524
Joined: Fri Dec 12, 2003 12:17 am
Location: Brwinów
Contact:

Post by Renya » Tue Feb 03, 2004 9:12 am

Ja uwielbiam opasłe tomiska i wielotomowce, więc za samą objętość książki takie dostają ode mnie dodatkowego plusika. Teraz muszę sobie przypomnieć tytuł również opasłego dzieła w dodatku trzy tomowego, chyba "Księżyc żebraków", na pewno coś z żebrakami w tytule. Niesamowita książka o modyfikacjach genetycznych (bardzo na czasie) i co one mogą zrobić z człowiekiem i społeczeństwem. A autora jak zwykle nie pamiętam, wiem tylko że jest nim kobieta.

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Tue Feb 03, 2004 12:20 pm

hmm renya wiesz ze ja tez lubie takie czytac :D
niedawno przeczytalam trzy tomy po 1000 stron "Psychotronik" z Nowej fantastyki..polecam :wink:

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Feb 03, 2004 12:35 pm

Renya>> "Hiszpańscy żebracy". Książka rzeczywiście niezła. Czytałem też jej drugą część, również fajna.

Lyss>> "Psychotronika" mam 2 części i rzeczywiście są fajne, ale 1000 stron to one mogą mieć razem.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Tue Feb 03, 2004 12:38 pm

ostatnia czesc to..Deszcz czy jakos tak mialo 1000 stron...pierwsza nie pamietam ale tez cos kolo tego... :roll:

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Tue Feb 03, 2004 12:41 pm

Psychotronik - troche infantylne, ale w sumie dosc ciekawe - o ile pamietam dosc niebanalne zakonczenie. (i z cala pewnoscia zaden z tomow nie przekraczal 500 stron.. :roll:)

Renya, czytasz "Hiszpankich Zebrakow" Nancy Kress. to byla swego czasu moja najukochansza ksiazka. pozniej mi troche przeszlo, ale jeszcze dzisiaj pamietam z jakim zapalem czytalem po raz kolejny te trzy tomy... 8)

a w kwestii opaslych tomow.. ktos czytal cykl "Gateway" Frederika Pohla?:roll:

---------
EDIT
dobra :roll: Graalion mnie uprzedzil, ale mi sie nie chce juz zmieniac tego postu... :lol:

aha.. a'propos apokaliptycznych wizji - ktos wie co to jest "Tak oto konczy sie swiat" Jamesa Morrowa?
Last edited by piter on Tue Feb 03, 2004 12:45 pm, edited 2 times in total.
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Feb 03, 2004 12:44 pm

Pierwsza część - 320 stron
Druga część ("Kocia Łapka") - 496 stron
Trzeciej części ("Deszcz Snów") nie czytałem, może i ma 1000 stron.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Renya
Fan
Posts: 524
Joined: Fri Dec 12, 2003 12:17 am
Location: Brwinów
Contact:

Post by Renya » Tue Feb 03, 2004 12:58 pm

Muszę się zabrać za tego Psychotronika Tyle stron to coś dla mnie. Rzeczywiście Hiszpańscy żebracy. Przypomiałam sobie ten tytuł i chciałam zmienić posta, ale mnie uprzedziliście. J
eśli ktoś lubi legendy arturiańskie, ale na poważnie a nie typu Jankes (Murzyn) na dworze króla Artura to polecam "Władca (a może król) wszystkich dni". Czytam obecnie drugi tom, i mogę się wypowiedzieć tylko co do pierwszego, a ten był bardzo ciekawy. Zupełnie inny od pozostałych, dość schematycznie traktujących ten temat książek.
A z innej paczki polecam dzieło mistrza Asimowa "Mały brzydki chłopiec" o badaniach nad podróżami w czasie - w książce cofnięto się w czasie i sprowadzono małego chłopca, neandertalczyka czy kogoś podobnego i badano jego zachowanie itp.

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Tue Feb 03, 2004 1:03 pm

przepraszam, chyba musze sprostowac - Deszcz snow przekracza 500 stron.. o cale 12... :roll:

a skoro juz sie przerzucamy tytualmi, to "Chaga" Iana McDonalda byla dosc ciekawa pozycja. nieznany obiekt uderza w Ziemie w okolicy Kilimandzaro. szybko okazuje sie, ze jest to zywy organizm, ktory powoli, lecz niepowstrzymanie rozrasta sie na cala planete. z cala pewnoscia nie jest to typowe sf. ale wciaga. 8)
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
Renya
Fan
Posts: 524
Joined: Fri Dec 12, 2003 12:17 am
Location: Brwinów
Contact:

Post by Renya » Tue Feb 03, 2004 1:28 pm

Doba musi mieć więcej godzin, zdecydowanie więcej. Inaczej krucho będzie z czytaniem tych wszystkich książek, które chcę przeczytać.
Piter jesteś jak zwykle precyzyjnie dokładny. to lubię! A czy McDonald napisał coś jeszcze? Znane jest mi to nazwisko, ale z niczym go nie kojarzę.

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Feb 03, 2004 2:29 pm

Renya wrote:czy McDonald napisał coś jeszcze? Znane jest mi to nazwisko, ale z niczym go nie kojarzę.
Nawet z fast-foodami? :D

A na poważnie - "Chagę" zacząłem czytać ale nie przebrnąłem. Jakoś mnie znudziła. Może nie zdążyłem się przebić do tej ciekawej części :wink:
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Tue Feb 03, 2004 7:52 pm

poza "Chaga", McDonalnda kojarze rzeczywiscie tylko z fast-foodami... :lol:

Graalion, w tej ksiazce w zasadzie nie ma "ciekwszej" czesc.. :mrgreen: ona cala jest taka jak na poczatku... to czy przebrniesz, czy nie jest tylko kwestia gustu.. 8)

nie wiecie przypadkiem, czy (i ewentualnie kiedy) wyjdzie w Polsce trzecia czesc trylogii Robin Hobb o Zywostatkach? "Ship of Destiny" - tak sie chyba zowie...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
Renya
Fan
Posts: 524
Joined: Fri Dec 12, 2003 12:17 am
Location: Brwinów
Contact:

Post by Renya » Wed Feb 04, 2004 8:47 am

Zapomniałam o fast-foodach. Wstyd, co krok budka z żarciem a ja nie kojarzę tak ważnego nazwiska!
I oczywiście jak zwykle w mojej wspaniałej bibliotece nie ma żadnych nowości, ostatni nabytek sprzed tego tysiąclecia. Jak ci biedni ludzie z Brwinowa mają być oczytani? Nie ma na to szans. Ale wygrałam troszkę kasy w totka więc zaszaleję i kupię kilka książek, starczy chyba na pięć sztuk.

Asia
Zainteresowany
Posts: 426
Joined: Sat Jul 26, 2003 7:26 pm
Location: Zabrze

Post by Asia » Sun Feb 08, 2004 3:59 pm

czy zetknął sie juz ktos z "W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta?
THERE'S TRUTH TO EVERY RUMOR

Mirelka666
Nowicjusz
Posts: 96
Joined: Tue Dec 30, 2003 8:47 pm

Post by Mirelka666 » Tue Feb 10, 2004 12:36 pm

Moja zdecydowanie ulubiona klsiazka jest Harry potter :twisted: . znam wiele opini przeciwnikow harrego... no coz.. rozne gusta... razem z sylwia w naszym towarzystwie "rozpromowalysmy" harrego i nawet najwieksi p[rzeciwnicy zaczeli czytac i poluibli rownie mocno co my :mrgreen: prawda luca :roll:
Poza tym musismy a raczej teraz chcemy sie zabrac za bardziej psychoologiczne ksiazecxzki :twisted: horrorki rowniez bardzo chetnie pochlaniamy 8) :cheesy:

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Tue Mar 02, 2004 4:31 pm

Ostatnio bardzo sodobala mi sie ksiazka Orsona Scotta Carda "Gra Endera" i dalsze losy w "mowcy umarlych". Polecam ksiazke fanom fantasy.. :)

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Tue Mar 02, 2004 7:21 pm

:D

:)

:shock:

:?

:evil:

jeszcze raz ktos powie, ze Ender to Fantasy, to bedziemy mieli problem...

ale poza tym zgadzam sie - OSC miewa przeblyski geniuszu (wlasciwie to blyska calkiem czesto..:twisted:)

ps: najlepsza jest 5 i 6 czesc Endera 8) (7 juz mi sie troche gorzej czytala, ale i tak niezla..)
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Tue Mar 02, 2004 7:57 pm

az tyle czesci tej ksiazki jest?!...o jeju..
a mozesz mi podac tytuly?

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 5 guests