jeszcze raz napiszę to proste równanie bo mi wcieło poprzednie ...
Michael=Michał=Ramzes+LIZ ....
to jest jeden z najważniejszych powodów ...
no ale pozatym polarki są ekstra bo Liz nawet bardziej optycznie pasuje do Michaela niż do Maxa ...
Skąd się biorą Polarki?
Moderator: Galadriela
- ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
- Contact:
Ramzesku hmm ciekawe równanie, nawet bardzo hihiRamzes wrote:jeszcze raz napiszę to proste równanie bo mi wcieło poprzednie ...
Michael=Michał=Ramzes+LIZ ....
to jest jeden z najważniejszych powodów ...
no ale pozatym polarki są ekstra bo Liz nawet bardziej optycznie pasuje do Michaela niż do Maxa ...
a stwierdzenie, że Liz bardziej optycznie pasuje do Miśka to trafiłeś w dziesiątkę To jest również powodem, ze ta para sprawia takie magiczne wrazenie, bo któż nie lubi jak taką małą osóbką opiekuję się taki mężczyzna jak Michael,
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
A na temat M. i L. Są moją ulubioną parą, choć inne też mogą być. A lubię ich tak bardzo bo są postaciami chyba najnormalniejszymi w tej historii i najbardziej przypominają mi siebie samą. Zachowuję się jak Liz, grzeczniutka, cichutka a w środku wszystko się gotuje. Inaczej mówiąc mam wielką ochotę zachowywać się jak M. (no czasami ).
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Skąd się biorą Polarki? W moim przypadku z opowiadań _liz (w tej chwili moje najukochańsze to "Krople pustyni"). Nie jestem wierną fanką żadnej z par - moze dlatego, że lubię urozmaicenie? Ale polarki są niczego sobie. Takie pluszowe miśki polarne
Tymczasem bardziej mnie nurtuje inne pytanie - skąd ten temat w dziale "My!" Podejmuję radykalną decyzję i przesuwam go do "Czechosłowaków". A co tam! Co prawda jest już tam temat o Polarach, ale to już nie mój problem
Tymczasem bardziej mnie nurtuje inne pytanie - skąd ten temat w dziale "My!" Podejmuję radykalną decyzję i przesuwam go do "Czechosłowaków". A co tam! Co prawda jest już tam temat o Polarach, ale to już nie mój problem
szczerze mowiac mimo tego ze jestem polarka to nie wiem skad one sie biora... u mnie zaczeło sie od tego ze pewnego wieczoru po ktoryms z odcinkow...(chyba Missing) zaczełam sie zastanawiac jak to by wygladało gdyby to Michael byl z Liz... ale dałam sobie z tym spokuj bo stwierdziłam ze to nie ealne... a pozniej trafilam na ktores z opowiadan Hotaru... i wtedy cała w skowronkch stwierdziłam ze nie tylko ja mam takie upodobania... i tak juz mi zostało to upodobanie...
para Michael&Liz wydaje mi sie bardziej realna... u Max&Liz wydaje mi sie ze było troche zbyt wiele tego dramatyzmu itd. pozatym w zarowno michaelu jak i w Liz znajuje uosobienie cech mojego charakteru...chociaz wiecej u Micha niz u Liz
para Michael&Liz wydaje mi sie bardziej realna... u Max&Liz wydaje mi sie ze było troche zbyt wiele tego dramatyzmu itd. pozatym w zarowno michaelu jak i w Liz znajuje uosobienie cech mojego charakteru...chociaz wiecej u Micha niz u Liz
- brendanferhfan
- Zainteresowany
- Posts: 480
- Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 40 guests