Issy & Kivar

Forum poświęcone bohaterom serialu

Moderator: Galadriela

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Tue Dec 23, 2003 10:34 pm

Racja Graalion
ale żeś się wysiliła nie staćcie na nic więcej :?: :cheesy: :wink:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Tue Dec 23, 2003 10:58 pm

Ramzes no nie dokuczaj jej tak, przecież niedługo Święta ;)

A czemu ty tak bronisz tego Kivara?? Na siłę chcesz go uniewinnić :roll: Masz w tym jakiś interes czy tylko robisz na złość? ;)

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Dec 23, 2003 11:02 pm

Ramzes wrote:i muszą robić tak aby jak najwięcej wpadło do ich kieszeni
To akurat dotyczy naszych polityków :wink:
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Wed Dec 24, 2003 10:25 am

i dlatego ją tak łaskawie potraktowałem ... :wink:
Dorotko jak myślisz dlaczego nigdy Ci racji nie przyznaje ... 8)
nasi politycy są najbardziej orginalni ... 8)
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Wed Dec 24, 2003 2:14 pm

Ramzes, szczerze?? Czasami mam wrażenie że ty po prostu tak ze złośliwości... :wink: I że im więcej osób ma podobne zdanie to tym bardziej ty obstajesz przy swoim (przeciwnym) :roll: 8)

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Wed Dec 24, 2003 5:49 pm

złośliwości powiadasz raczej bym to nazwał zawziętością z mojej strony ... 8) a pozatym jak bym popierał wszystko to byśmy nie wymieniali tylu argumętów i powiem szczeże że nieraz sam wiem że nie mam racji ale obstaje przy swoim by nadal się mogla toczyć dyskusja i żeby dany temat tak szybko się nie kończył (wyznałem szczeże dlaczego) ... :wink:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Fri Dec 26, 2003 3:54 pm

Hehe, w takim razie dzięki za szczerość :D No cóż, można i tak ;) Chociaż ja bym nie umiała tak się spierać nie będąc do czegoś przekonanym ... :roll:

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Fri Dec 26, 2003 4:42 pm

ale jak widać ja potrafię i to całkiem nieźle i chyba Ci to nie przeszkadza ? 8) :cheesy:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Sat Dec 27, 2003 8:12 pm

Ogólnie to nie... Chociaż nie powiem, czasem mnie wkurza ten twój upór ;)

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Sat Dec 27, 2003 9:12 pm

ale jestem za to wszystko taki milutki dla Ciebie ostatnio ... powiedzmy ... :twisted:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Sat Dec 27, 2003 9:34 pm

No czasem ci się zdarza ;)

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Sun Dec 28, 2003 9:29 am

miałem nadzieję że zaprzeczysz i wybuchnie kolejny spór międzi nami ... :roll:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Sun Dec 28, 2003 12:06 pm

Hehe, no widzisz, nie udało się ;) Musisz wymyśleć coś innego żeby mnie zdenerwować 8)

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Sun Dec 28, 2003 2:46 pm

dobra co myślisz o narkotykach :?: 8)
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Sun Dec 28, 2003 6:21 pm

Hehe, nieźle kombinujesz :lol: Ale to by była dyskusja chyba na inny pokój bo tu to trochę OT ;) I tak nam zmażą te posty :P

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Sun Dec 28, 2003 6:40 pm

czyli nie dasz się sprowokować ... :roll: no dobra jak myslisz czy Issy była naiwna i łatwo wierna ... :?: :roll:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Sun Dec 28, 2003 10:08 pm

Może i dam się sprowokować ale nie w tym topicu ;) Na temat narkotyków możemy porozmawiać w innym temacie, ten ma być o Issy :P

Hmm, uważam że każda kobieta jest po części naiwna i łatwowierna (to już jest wpisane w naszą naturę ;) ). Jeśli chodzi o sprawy miłości to Issy na pewno była naiwna, ale za to nie można jej winić bo miłość z natury jest ślepa... Hmm, króko mówiąc uważam że Issy była naiwna, ale w granicach normalności ;) To raczej nie było jej wadą :)

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Sun Dec 28, 2003 10:15 pm

dobra Issy nie była naiwna ... ona była bardzo odpowiedzialna i wiedziała co robi nigdy nikogo nie narażała ... :wink: :twisted: no ale łatwowierna
też chyba nie była musiała się upewnić aby komuś uwueżyć ... :roll:
no ale to tak dla regóły ... :wink:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Doreen
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sat Sep 20, 2003 11:54 am
Location: Poznań
Contact:

Post by Doreen » Sun Dec 28, 2003 10:23 pm

Hehe :lol: No tak, dla reguły ;)
A sądzisz że nie była naiwna w momencie gdy wpuściła Kivara do miasta? [Ja uważam że nie, bo była zakochana i ślepa, ale coś mi się wydaje że ty miałeś kiedyś inne zdanie...;) ]

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Mon Dec 29, 2003 12:28 am

Zakochanie i ślepota ( :wink: ) nie wykluczają naiwności.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests