Page 1 of 2

Brendan Fehr Maxem?

Posted: Fri Sep 05, 2003 6:38 pm
by Hotori
Tak, tak kochani. To prawda. Na samym początku reżyserzy serialu ustalili, że rolę Maxa Evansa będzie grał Brendan Fehr. Jednak po paru dniach próbnych zdjęć okazało się, że Bren o wiele lepiej nadaje się do zagrania Michaela. Moim zdaniem bardzo dobrze się stało. Bo czy wyobrażacie sobie Brena w roli Maxa, a Jasona w roli Michaela ? Ja nie :D

Posted: Fri Sep 05, 2003 6:45 pm
by piter
!!!??? :? :? :? no dobra... chyba gosc od castingow mial problemy ze wszystkimi zmyslami jednoczesnie...

Posted: Fri Sep 05, 2003 6:47 pm
by Hotori
oj chyba tak :D

Posted: Fri Sep 05, 2003 8:05 pm
by ciekawska_osoba
Ja sobie nie wyobrażam Jasona jako porywczego, niesamowicie złożonego bohatera!! Dobrze, że w pore pomyłka została dostrzeżona

Posted: Fri Sep 05, 2003 9:09 pm
by Lizziett
A ja slyszalam troszkę inna wersję...rolę Maxa mial grać Heath Ledger, a Michaela- rzeczywiscie Jason, przynajmniej o nia się starał...ksiazkowy Michael byl brunetem notabene. Jednak Katims po oględzinach Jasona :lol: stwierdzil ze to Max koniec i kropka.
Janet, nie mozna jednak powiedziec zeby Max byl tak kompletnie nieskomplikowany jak konstrukcja cepa :wink: choc oczywiscie gdzie mu do Michaela. :P

Posted: Fri Sep 05, 2003 11:07 pm
by megi
Ja słyszałam podobnie jak Lizziett, nawt był kiedyś temu poświęcony temat na roswell.xcom. Ale jeśli to prawda, że Brendan miał zagrać Maxa, to dobrze, że się tak nie stało... :wink:

Posted: Fri Sep 05, 2003 11:55 pm
by nephit
fehr maxem... zabawne... :P

Posted: Sat Sep 06, 2003 12:01 am
by Ela
W castingu do głównych męskich ról, oprócz Katimsa zasiadał David Nutter i to on, zafascynowany "nieskomplikowaną"(to do Janety) osobowością Jasona i ciekawym typem urody ostatecznie zadecydował o jego udziale w roli głównego bohatera. Wiele razy potem uzasadniał tę decyzję wyrażając się bardzo pochlebnie o grze Jasona. 8)
Na castingu zasiadali profesjonaliści i jestem pewna, że po pierwszej rozmowie z aktorami i poznaniu ich osobowości doskonale wiedzieli kogo do jakiej roli przeznaczyć... :wink:
Brendan w roli Maxa nigdy nie był brany pod uwagę. Te "rewelacje" ukazały się w naszych brukowcach i są powtarzane do znudzenia... :shock:

Posted: Sat Sep 06, 2003 9:01 am
by Tośka
Boshe...!!! Zszokowałyście mnie! :shock: Bren Maxem...? ZDECYDOWANIE NIE!
On się nadawał tylko do Michaela...

Posted: Sat Sep 06, 2003 12:40 pm
by Ramzes
mnie ten pomysl sie niepodoba zdecydowanie nie on by sie nienadawal

Posted: Sat Sep 06, 2003 7:58 pm
by ;-)
musialabym ich zobaczyc na ekranie zeby zdecydowac

Posted: Sat Sep 06, 2003 8:47 pm
by Kwiat_W
Zgadzam sie z Usmieszkiem, zeby miec w tej sprawie opinie musialbym to najpierw zobaczyc Brena w tej roli. Przeciesz Jahon tez wczesniej nie grywal takich rol. Mi sie bardziej kojazyl z jakims lajdakiem. Z Brenem moze byc tak samo, nie dostal zadnej podobnej roli wiec trudno go sobie wyobrazic jako Maxa.

Posted: Sat Sep 06, 2003 8:51 pm
by nephit
nie wiem, nie wiem... jezeli umie grac kogos innego niz ponuraka, i gdyby SCIAL TE OBLESNE KUDLY to moze moze...

Posted: Sat Sep 06, 2003 9:03 pm
by Hotori
Elu no cóż...ja tego nie wzięłam z brukowca :roll:
czytałam o tym dawno temu na http://www.celebrity. com ... 8)
niewątpliwie jednak obaj panowie mają złożone charaktery(nie odbijajmy piłeczki) i dobrze się stało, że zagrali te postacie, które zagrali.

Posted: Sat Sep 06, 2003 9:07 pm
by nephit
Hotori wrote:niewątpliwie jednak obaj panowie mają złożone charaktery(nie odbijajmy piłeczki) i dobrze się stało, że zagrali te postacie, które zagrali.
popieram

Posted: Sun Sep 07, 2003 1:24 pm
by Tośka
nephit wrote:
Hotori wrote:niewątpliwie jednak obaj panowie mają złożone charaktery(nie odbijajmy piłeczki) i dobrze się stało, że zagrali te postacie, które zagrali.
popieram
Ja tesh popieram

Posted: Sun Sep 07, 2003 2:55 pm
by nephit
popieram ze Ty to popierasz... :D

Posted: Sun Sep 07, 2003 4:29 pm
by zulugula
Wiem, że to będzie plagiat ale ja też popieram :D

Hotori ja też to gdzieś czytałam, nie chcę skłamac ale czy nie nawet na oficjalnej stronie Brendana :roll: W każdym bądź razie dla mnie to są oni dobrani do swoich ról. Bren jako Michael sprawdził się idealnie, tak samo jak Jason jako Max. Inną sprawą jest, ze jesteśmy poprostu przyzwyczajeni do takiego podziału ról....

Posted: Sun Sep 07, 2003 6:00 pm
by ciekawska_osoba
zulugula masz raczję - tak ich poznaliśmy i inaczej sobie tego nie wyobrazamy. Ale wiecie dla mnie rewelację, ze Jason miał zagrać rolę Michaela a Bren maxa to nowina, ze szok. Bo podobnie do większości czytałam, ze to Heath miał grać rolę Maxa, a np Katherine proponowano rolę Liz, Maja też początkowo nie miała zagrać Mari, ale nie pamiętam już o co chodziło.....

Posted: Sun Sep 07, 2003 7:39 pm
by tigi
Nie wyobrażam sobie Brendana w roli Maxa. Może to wina przyzwyczajenia. gdyby od początku Brendan grał Maxa, a Jason Michaela to wszystko byłoby ok i zaakceptowałabym. Ale teraz to nie do pomyslenia.