forum.roswell.pl

Posted: **Mon Aug 04, 2003 12:41 pm**

Nie tylko ty, Maddie... galareta, no fajnie, więc wersja "Co by było gdyby Max zginął" okazała się o wieeeele bardziej skomplikowana...

Posted: **Fri Aug 08, 2003 12:36 pm**

Szkoda, że to już koniec. . .

Ale przynajmniej fajnie było

Posted: **Fri Aug 08, 2003 1:08 pm**

To wcale nie musi być koniec ... prawda?

Posted: **Sat Aug 09, 2003 9:03 pm**

A kto powiedział że to już koniec?????
Przecież możemy jeszcze znowu zrobić 10 lat później....
Albo opisać losy krwiożerczych staruszków

hehhee

Posted: **Sat Aug 09, 2003 9:46 pm**

Maddie, na litość boską, podobno oni się stopili w jedną galaretowatą kulę, pogubiłam się już jakieś 4 strony temu, ale taka kula 10 lat później...? Albo 50...?! Pokryta kurzem... Krwiożercze roztocza, bakterie (Bakterio-Aniu, wiem, że tego nie przeczytasz, ale co mi tam, pozdrowienia

), mikroby (Mikrobie Marto, wiem to samo, i tak samo pozdrowienia), virusy (sama siebie nie będę pozdrawiać), pantolfelki, ameby i inne (czyli Marta II, Karolina i... taak, Paulina też...)

Posted: **Sun Aug 10, 2003 12:06 pm**

hehe częśc ze staruszkami? hehe Maddie obawiam się, ze zamiast Rzeźni wyszły by nam Szczęki.....sztuczne;PPPPP

Posted: **Sun Aug 10, 2003 12:50 pm**

Nasza galaretka mogłaby zebrać się w sobie, przybrać kształt kuli i toczyć się po świecie wchłaniając każdego napotkanego człowieka

Posted: **Sun Aug 10, 2003 3:22 pm**

Albo miażdżyć...

Posted: **Mon Aug 11, 2003 10:24 am**

albo zamienić sie w królową gendarium i zmienić wszystkich ludzi w kosmitów,a potem wypalić cały ekosystem ziemski... i nastapi blah!

Posted: **Mon Aug 11, 2003 2:59 pm**

Galaretka mogłaby wniknąć w Ziemię i niedługo później na całym świecie z ziemi zaczęłyby wystrzeliwać jej macki, wbijać się w ludzi i ich wysysać. Coraz więcej ofiar, ludzkość próbuje walczyć z tym zagrożeniem, ale nie daje sobie rady ...

Posted: **Mon Aug 11, 2003 9:31 pm**

Cóż za rozkoszna wizja.... blah

Posted: **Mon Aug 11, 2003 10:58 pm**

Hotaru, coś ostatnio bardzo blah

Posted: **Tue Aug 12, 2003 9:59 am**

No a co? Ostatnio jestem radosna jak skowronek... i czekam na mniej zakręcony tekst niż moje "więcej szczegółów"!

Posted: **Tue Aug 12, 2003 2:00 pm**

Cone.

forum.roswell.pl

Co by było gdyby Max zginął naprawdę?????