Page 4 of 4

Posted: Fri Apr 30, 2004 6:34 pm
by Asia
Racja, choć Tess była fałszywa, to żałowała, że zabiła. Ot, taki mały skutek uboczny

Posted: Mon May 03, 2004 7:15 pm
by Liz16
Zgadzam, się :) Ale ważne jest to, że później próbowała to w jakiś sposób naprawić. Pomogła ona "kosmitom," uwolnić się od naukowców :) i sama poświęciła swoje życie za to, aby ich wyzwolić.

Posted: Mon May 03, 2004 8:19 pm
by liz
I jak inni się dowiedzieli o ataku na ich ,bazę' przez kosmitę, to wszczęli alarm i reszta musiała wiać z Roswell :haha: No, ale trzeba przyznać, że Tess się postarała.

Posted: Mon May 03, 2004 8:45 pm
by Asia
hehe, rzeczywiście. Nawet jak chciała, to wszystko psuła. Ale brawa za same chęci :P

Posted: Wed May 05, 2004 11:14 am
by Tajniak
A co miała zrobić? Straciła wszystko: przyjaciół, Antar. Na ziemi Rząd nie pozwoliłby jej żyć spokojnie z synem, więc postanowiła zniszczyć bazę, by zapewnić mu bezpieczeństwo i pomóc starym przyjaciołom.

Posted: Wed May 05, 2004 4:19 pm
by Liz16
Racja, słusznie zauważyłeś. Gdyby chciała normalnie żyć, to nikt by jej nie pozwolił, myślę, że nie tylko Rząd, ale przez pewnien czasu i pozostała paczka. Pewnie nie męczyli by jej, ale na pewno źle by się czuła w ich towarzystwie - nieswojo.

Posted: Wed May 05, 2004 7:41 pm
by Asia
nawet by się mogła z kimś związać. byle nie z Maxem! mogła by sie w końcu od niego odzwyczaic

Posted: Wed May 05, 2004 7:50 pm
by Liz16
Myślę, że Maxa by już zostawiła, gdyż doskonale wiedziała, że on tylko kocha Liz. Nawet powiedziała to Liz w ostatnich odcinkach,twierdząc, że kiedy Max był z nią to i tak non-stop myślał o Liz. Może by znalazła sobie kogoś odpowiedniego.

Posted: Thu May 06, 2004 9:16 am
by Tajniak
Tego dupka Maxa, Tess skreśliła już dawno, kiedy powiedziała mu, że dziecko umiera i muszą wracać. Ale na Antarze jest miejsce tylko dla jednego króla, więc jeden musiał zostać usunięty. Zgadniejcie który.
Co do Isabel i Michaela, Tylko przywróciliby im pamięć. Bez Zana(króla) nie było by sensu walczyć z Kivarem i staneliby po jego stronie jako królowa i zastępca albo jakiś przywódca.

Posted: Sun Sep 24, 2006 10:39 am
by kojot87@vp.pl
osobiście uważam, że zwalili te akcje ze śmiercią Alexa, czemu to nie mógł byc np: młody Valenti on i tak dóżo nie wprowadza do tego serialu :/

Posted: Sun Sep 24, 2006 8:56 pm
by Magea
Ej czytam chyba juz z Twój któryś post. I stwierdzam że ten nie wprowadza dużo do tematu.

Dlaczego Alex spytaj scenarzystów.
Bynajmniej cos się zaczęło dziać.. Patrz ile bohaterów wyginęło z mody na sukces .. chyba niewielu bo chociaż zobaczysz to raz na rok to twarze te same.

Posted: Mon Sep 25, 2006 1:01 pm
by kojot87@vp.pl
nie wiem czy da się porównywać "mode na sukces" z "Roswell", gdyż moda.... była znacznie bardziej rozbudowana pod względem odcinków wiec oni musieli robić takie akcje, żeby serial się nie nudził a co do Roswell to nie był aż tak rozbudowany by pozbywać się jednego z leprzych aktorów (moje zdanie). Nawet jeżeli musieli wywalać to ii tak popatrz na to z szerszej perspektywy: wywalili nasedo, oraz pare innych osob.

Posted: Tue Sep 26, 2006 11:38 am
by Graalion
Rany, przecież musieli wywalić właśnie Alexa, bo aktor go grający odszedł z serialu. Więc do scenarzystów akurat pretensji nie ma co mieć.
A młody Valenti akurat był o wiele wyraźniejszy od przeźroczystego Alexa (który i tak jednak był lepszy niż pan "blah" Ramirez) i wielokrotnie później wprowadzał sporo humoru.

Posted: Tue Sep 26, 2006 7:39 pm
by Magea
Wywali Nasedo bo dużo wiedział. Wtedy podejrzewam że K4 nie odkryło by wielu rzeczy bo wcześniej by się spytali Nasedo - i problem z głowy Nesedo wiedział to powiedział.