Page 1 of 1

Skórowie

Posted: Wed Apr 07, 2010 10:43 pm
by Beauty_Has_Come
Przeczytałam kiedyś w internecie fragment sondy dotyczącej najgorszego momentu/wątku w drugim sezonie. Ku mojemu zaskoczeniu wiele osób głosowało na "Skórów". Zaskoczeniu, bo wątek drugiego, wrogiego gatunku kosmitów uważam za jeden z najciekawszych w całym serialu.

Oprócz niezwykle zabawnego momentu "dziurawienia" Whitaker przez Liz na fikcyjnym pogrzebie (kogo to nie ruszyło? :cheesy: ) wątek zawierał w sobie wiele tajemnic. Żałuję, że twórcy podarowali im tylko dwa odcinki, ja bym z tej historii wyciągła zdecydowanie więcej. Chociaż... na końcu drugiego, "skórowego" odcinka widzimy, że ktoś potrąca spacerującyh w parku Maksa i Tess - czy miało to sygnalizować ewentualność ponownego sięgnięcia do postaci Nicholasa przez twórców, jeśli zajdzie taka potrzeba?

A teraz intrygujące mnie kwestie:
1) Nicholas - dlaczego znajdował się w "skórze" 14 letniego chłopca, wszak - z tego co mówił Isabel - romansował z Vilandrą na Antarze, więc musiał mieć zdecydowanie więcej lat. Ale dlaczego na ziemi przybrał postać chłopca?
2) Courtney - czy pomiędzy nią a Michaelem nie zaczęło się rodzić jakieś uczucie? Czy z jego strony nie było to coś więcej, niż tylko zainteresowanie wrogiem? Co stałoby się z jego związkiem z Marią, gdyby Courtney przeżyła?
3) śmierć - dlaczego kosmiczne kamienie uzdrowiły Nassedo zastrzelonego przez FBI, a nie dały rady pomóc mu po ataku Skórów? Co oni mu w zasadzie zrobili i... jak?

Re: Skórowie

Posted: Thu Apr 08, 2010 12:14 pm
by MAX EVANS
Beauty_Has_Come wrote:Nicholas - dlaczego znajdował się w "skórze" 14 letniego chłopca, wszak - z tego co mówił Isabel - romansował z Vilandrą na Antarze, więc musiał mieć zdecydowanie więcej lat. Ale dlaczego na ziemi przybrał postać chłopca?


A może Isabel lubiła młodszych :haha: A tak na poważnie to podczas jej ślubu przybrał już swoją normalną postać. Więc może postać chłopca była tylko swoistym ziemskim kamuflażem :?:

Re: Skórowie

Posted: Thu Apr 08, 2010 10:52 pm
by Beauty_Has_Come
Nie, Nicholas nie był Kivarem, ukochanym Vilandry. Jednak pozostaje wrażenie, że coś ich tam łączyło, co widać po fragmentach wypowiedzi Nicholasa:

ODC. HARVEST
------------------
NICHOLAS: You're not going anywhere. You know, on our world, I was considered to be something of a ladies man. I even remember you giving me the eye now and again. But after spending 50 years as a teenage misfit, having all the women laugh at me, I've grown far less tolerant of the female sex.

ODC. WIPE OUT
-----------------
ISABEL: The last time we were together, you awakened something in me. I remembered things from our past. You and me.
NICHOLAS: Our forbidden meetings.
ISABEL: I came here for you. I know what's hiding behind that husk.

Hmm, kochliwa z Vilandry była księżniczka :)

Re: Skórowie

Posted: Fri Apr 09, 2010 12:11 pm
by MAX EVANS
To ilu ich miała ta nasza Isabel? Bo już się normalnie pogubiłem :shock: Ładnie się prowadzała co planeta to inny facet :wow:

Re: Skórowie

Posted: Tue Apr 13, 2010 10:39 pm
by Czips
c do Nasedo i kamieni: myślę, że chodziło tu o zachwianie energii Naseda, której kamienie już nie były w stanie reaktywować.

Re: Skórowie

Posted: Wed Apr 14, 2010 7:49 pm
by Beauty_Has_Come
Czips wrote:c do Nasedo i kamieni: myślę, że chodziło tu o zachwianie energii Naseda, której kamienie już nie były w stanie reaktywować.
Właśnie to mnie zastanawia: dlaczego zastrzelony Nasedo (z punktu widzenia ludzkie ciała martwy) mógłby poddany regeneracji, a napadnięty przez Skórów nie. I co oni mu w zasadzie zrobili, że ostatecznie się rozsypał... Courtney, opowiadając naszym kosmitom o Nicholasie mówi, że ma wszystkie ich moce pomnożone przez tysiąc. Wiemy jednak, że to Whitaker - nie Nicholas - zabiła Nasedo. Ona też miała jakieś ekstra umiejętności?

Re: Skórowie

Posted: Sat Apr 17, 2010 10:00 am
by Czips
tak jak mówiłaś, postrzał ugodził jego ludzką powłokę, a więc jego ciało pozostało nienaruszone, i energia kamieni pozwoliła to ludzkie ciało uleczyć. Skórowie widocznie atakowali nie ciało ludzkie, tego aliena w środku. To samo sie tyczyło Tess i Alexa, kosmici nie byli w stanie uleczać kosmicznych sztuczek :)