Page 8 of 11

Posted: Sat Jan 03, 2004 2:27 am
by Lyss
wiem dziecko istot zywa ...

Posted: Sat Jan 03, 2004 8:04 am
by Graalion
inti wrote:w chwli poczęcia to jest juz istaota ludzka
Albo w chwili narodzin :P

Posted: Sat Jan 03, 2004 1:15 pm
by inti
Ktoś kiedyś napisał, że w pierwszym miesiącu ciąży to jeszcze nie jest dziecko tylko zarodek potem tworzy się płód... - a co to za róznica wkońcu i tak będzie tym dzieckiem... chyba że ktoś wcześniej - zanim organizm zacznie świadomie myślec - zamknie mu drogę na ten nasz świat - NA ZAWSZE- tylko dlatego, że mógłby być dla nas problemem. A może by tak zabijać kazdego potencjalnego złodzieja, morderce, psychopate - po co mamy sie im narażać. To jest takie myślenie, którego ja nie rozumiem. Niestety z kazdym kto uważa inaczej nie moge się zgodzic.

Posted: Sun Jan 04, 2004 12:58 am
by Graalion
A może lepiej oszczędzić temu potencjalnemu dziecku bólu i cierpienia tego swiata.

Posted: Sun Jan 04, 2004 1:21 am
by {o}
A może zaoszczędzić cierpień potencjalnym bezrobotnym. Zabić wszystkich uczniów! :twisted:

Posted: Mon Jan 05, 2004 10:08 am
by ciekawska_osoba
{o} kusząca propozycja lepiej tak już nie pisz bo sie komuś spodoba i postanowi ją w życie wprowadzić :wink:


Hmmm temat rzeczywiście kontrowersyjny, ja osobiście jestem za, ale w szczególnych przypadkch. Inti mówisz o oddaniu do sierocińca, hmm a co dalej? Ty wiesz jaka jest sytuacja w tych domach dziecka? Czy nie lepiej(mniejsze zło) usunąc płód niż potem skazywać niewinne dziecię na cierpienie, czasem głód również ten emocjonalny? Wierz mi, tam wcale nie jest przyjemnie (przez jakiś czas społecznie pracowałam w takim domu dziecka, ale emocjonalnie nie wytrzymałam i musiałam odejśc) TAM jest okropnie, i choćby panie nie wiem jak się starały nigdy to nie zastąpi rodziny.

Denerwuje mnie jak jakiś "mądry" polityk czy ksiądz sie wypowiada na ten temat co za przeproszeniem g**** wie o tym problemie, to nie on cierpi katusze, nawet jeśli jak to Lyss wspomniała kobieta pada ofiarą gwałtu myślisz, że to dla niej żadne obciążenie emocjonalne donosić taką ciążę? To cię oświecę, że ogromne i czasem może się to nieodwracalnie odbić na psychice.

Poza tym czy humanitarniej jet znajdować dziecko na śmietniku czy raczej w sposób bezpieczny usunąc ciążę? Nie mówię tu o głupich nastolatkach co mają fiu bździu w głowie ale o prawdziwych problemach z tym związanych. Owszem taka kobieta może oddać dziecko do adopcji, ale w Polsce są też durne przepisu i to maluśkie dzieciątko będzie miało chyba 15 lat zanim wreszcie urzędnicy pozwolą na adopcje (ale to już osobny temat)

Posted: Mon Jan 05, 2004 11:14 pm
by {o}
ciekawska_osoba wrote:Denerwuje mnie jak jakiś "mądry" polityk czy ksiądz sie wypowiada na ten temat co za przeproszeniem g**** wie o tym problemie, to nie on cierpi katusze
Mnie wcale nie denerwuje, kiedy ktoś zarzuca temu politykowi czy księdzu niewiedzę, samemu wiedząc tyle samo. Albo jeszcze mniej. :roll:

Mniejsze zło? Nazywasz nim zabicie bezbronnego człowieka? Przecież taki pomysł jest równie niepoważny jak mój. Czym się różni zabicie dziecka nienarodzonego od zabicia ucznia? A jednak mój pomysł został odebrany jako dowcip...

Posted: Mon Jan 05, 2004 11:34 pm
by Lyss
wedlug mnie zabicie nienarodzonego dziecka jest okrutne! naprawde okrutne ale moze ta dziewczyna nie miala wyjsciua... pozniej to ona nie bedzie mogla nocami spac a nie ty albo ja...

Posted: Mon Jan 05, 2004 11:53 pm
by Graalion
Okrutne? Wg mnie płodu nie można jeszcze nazwać człowiekiem. Staje się nim dopiero w chwili narodzin. To data trochę umowna, bo jaką taką świadomość uzyskuje nieco wcześniej, ale w ostatnim trymestrze już się chyba raczej i tak nie usuwa.

Posted: Mon Jan 05, 2004 11:56 pm
by Lyss
moze i nie mozna nazwac czlowiekiem ale to jest zywy organizm ktory takze ma prawo zyc....

Posted: Tue Jan 06, 2004 12:13 am
by Graalion
Żywy organizm. Kurczak to też żywy organizm, ale zabija się je, żeby ludzie jedli ich mięso. Więc chyba by uchronić matkę tym bardziej mozna dokonać aborcji.

Posted: Tue Jan 06, 2004 12:16 am
by Lyss
tak zywy.. kurcze ale kurczak to nie dziecko!... wogole nie wiem jak mozna tak porownywac..po za tym by chornic matke mozna zrobic wszystko by takze uratowac dziecko... kazdy czlowiek jest wazny nawet maly plod;..

Posted: Tue Jan 06, 2004 8:27 am
by Graalion
No to w koncu zdecyduj się - dziecko czy tylko żywy organizm.
Płód do narodzin jest częścią organizmu matki. Nie może żyć samodzielnie. Zmuszanie matki by donosiła ciążę bez względu na wszystko jest zamachem na jej wolność i swobodę. Powinna sama zdecydować czy chce urodzić (nie mówię że tylko ona, bo choćby ojciec też powinien mieć coś do powiedzenia, ale jej głos powinien być najważniejszy).

Posted: Tue Jan 06, 2004 3:39 pm
by {o}
Graalion wrote:Zmuszanie matki by donosiła ciążę bez względu na wszystko jest zamachem na jej wolność i swobodę.
Już nie wspominając o tym, jakim jest zamachem na wolność i swobodę aborcja dla tego dziecka...

A może także ono powinno mieć prawo do decydowania, czy chce żyć? Proponuję tak: urodzić, oddać do sierocińca i w wieku, kiedy już są do decyzji zdolne (np. 8 lat), pozwolić im decydować, czy chcą żyć, czy nie. Jak myślisz - co by wybrały?

Posted: Tue Jan 06, 2004 3:56 pm
by Graalion
Przecież płód nie ma rozwiniętej świadomości. Nie stoi pod tym względem wyżej od jakiegoś zwierzaka. Właśnie chodzi o to, że co innego zabicie człowieka, myślącego człowieka, a co innego usunięcie płodu.
Chce decydować czy chce żyć? Proszę bardzo. Tylko niech nie miesza do tego matki. Niech wyłazi z jej brzucha i idzie do jakiegoś inkubatora, a matkę niech zostawi w spokoju!

PS: Skąd ja wiedziałem, że teraz akurat ty odpowiesz, {o} :wink:

Posted: Tue Jan 06, 2004 4:06 pm
by Lyss
eh nawet jesli to jest zywy organizm to z tego bedzie dziecko.,.. tak samo zgadzam sie z {o} zamach na matke to czym mozna nazwac zamach na dziecko?

Posted: Tue Jan 06, 2004 4:17 pm
by {o}
Biblia traktuje 'płód' na równi z człowiekiem. Spowodowanie poronienia było karane śmiercią. Swoją drogą - interesujące są okoliczności takiego zdarzenia. Otóż jedyna wymieniona w Piśmie przyczyna nienaturalnego poronienia to nieumyślne uderzenie kobiety przez dwóch bijących się mężczyzn. Umyślne spowodowanie poronienia? Coś takiego było nie do pomyslenia...

Posted: Tue Jan 06, 2004 8:07 pm
by Lyss
i to co powiedzial {o} graalion dowodzi ze mam racje co do tego ze nawet plod to dziecko ktorego nikt nie ma prawa zabijac...

Posted: Tue Jan 06, 2004 9:44 pm
by Graalion
To że Biblia tak mówi nie znaczy że jest to prawda. Stanowisko Kościoła w tej sprawie jest od dawna dobrze znane.

PS: Potencjalne dziecko?

Posted: Tue Jan 06, 2004 10:22 pm
by {o}
1. Biblia kłamie? To, że ty tak myślisz nie znaczy, że to prawda. Tak więc powiedz raczej - "ja nie wierzę Biblii".

2. Czemu wszyscy przyczepiają się zwsze do kościoła? Jakby katolicyzm był jedyną religia na świecie. Czemu nikt nigdy nie sprzeciwi się buddystom, Żydom, muzułmanom, świadkom Jehowy albo wierzeniom Rdzennych Amerykanów?