Page 3 of 3

Posted: Sat Apr 24, 2004 11:41 pm
by Jason_L:W
Chciałem tylko powiedzieć, że gdzieś kiedyś wyczytałem czy usłyszałem komantarz jakiejs osoby brzmiał on mniejwięcej tak: "Bez względu czy o "Pasji" mówi się dobrze czy źle to mówi się długo....

Posted: Sun Apr 25, 2004 12:21 am
by luki
Asiu: radziłbym Ci zawsze brać dużą poprawkę na to, o czym dowiadujemy się z gazet (i ogólnie z mediów). Papier jest cierpliwy, wszystko zniesie, zwłaszcza w dobie walki o każdego czytelnika. Nie mówię oczywiście od razu, że takie rzeczy nie mogły się zdarzyć, ale mi to wygląda trochę na naciąganą historyjkę ("O cudownych nawróceniach poprzez film").

Posted: Sun Apr 25, 2004 8:31 pm
by Asia
dlatego podkreśliłam, że to dziennik ("Trybuna Śląska"), a nie jakiś brukowiec. Może masz rację Luki, może jest to naciąganie, ale byłoby naprawdę pięknie, gdyby tak było naprawdę. Chcę w to wierzyć, bo ostatecznie to nie zasługa Gibsona, a Jezusa

Posted: Sun May 30, 2004 12:03 pm
by LEO
Kochani, oglądnęłam Pasję i wreszcie mogę się wypowiedzieć na temat tego filmu. Wiem już, że na starszych osobach może on robić niesamowite wrażenie, nie tylko z powodu brutalności scen męki, ale również ze wzgledu na wielki ekran. To robi swoje. Nie uważam, żeby film był rasistowski, żeby kogoś w szczególny sposób piętnował. Uważam, że temat został przedstawiony z wielką gracją i pięknem: zwalniane sceny, przepiękna muzyka, wplatanie wspomnień w akcję...

Jednak też nie rozpływam się w samych superlatywach, ponieważ film był przepiękny, ale moze ze względu na tematykę nie poddaję go ocenie takiej samej, jaką stosuję do innych filmów. ;)