Eminem

Rozmowy o muzyce z Roswell i nie tylko...

Moderator: LEO

User avatar
Liz16
Fan
Posts: 534
Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by Liz16 » Sun Apr 25, 2004 8:16 pm

No nie wiem Tess, można kogoś bardzo lubić, czy nawet uwielbiać, ale żeby porównywać go od razu do Boga, to chyba trochę za dużo.
To tak moim zdaniem, no ale każdy może myśleć inaczej.
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Tue Apr 27, 2004 12:52 pm

Ja również uważam, że nie ma co zbyt pochopnie i zbyt czasami ślepo kogoś wielbić. Człowiek jest człowiekiem i musi sporo się napracować by zdobyć szacunek i by uczciwie przeżyć życie. Wtedy zasługuje na podziw. Wielbienie może być rzeczą bardzo złudną, a rozczarowanie wręcz nieproporcjonalnie duże do włożonego weń zaufania.
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
ela12
Starszy nowicjusz
Posts: 140
Joined: Sat Feb 06, 2010 9:58 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Eminem

Post by ela12 » Mon Sep 20, 2010 10:32 am

no tak, Eminem to kontrowersyjny artysta, jednak lubię Jego piosenki
płyta Recovery oraz Relapse są to moje ulubione CD, dlatego że nie przepadam za hip hopem aż tak :)
Eminem jest takim artystą, co nie lubi się wpieprzać wszędzie, byleby o nim pisali i za to Go również cenię
Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?

User avatar
MAX EVANS
Fan
Posts: 569
Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.

Re: Eminem

Post by MAX EVANS » Mon Sep 20, 2010 5:38 pm

Jednym słowem "GWIAZDOR"
Image

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.

User avatar
ela12
Starszy nowicjusz
Posts: 140
Joined: Sat Feb 06, 2010 9:58 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Eminem

Post by ela12 » Mon Sep 20, 2010 7:40 pm

MAX EVANS wrote:Jednym słowem "GWIAZDOR"
i komercha, co lubię:D
Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?

User avatar
femii
Zainteresowany
Posts: 480
Joined: Sat Dec 17, 2005 11:17 pm
Location: Stockholm
Contact:

Re: Eminem

Post by femii » Mon Mar 28, 2011 8:20 pm

Słucham Eminema od jego pierwszej płyty. Szanuję go za talent i upór. Ale przede wszystkim za ogromną wytrwałość i charyzmę. Mimo iż niektóre z jego utworów są naprawdę wulgarne to jeszcze się do niego nie zraziłam. I choć moja druga połowa nie pozwala mi go słuchać w domu to wybrane utwory zawsze mam w MP3.
I thought our story was epic, you know, you and me. Spanning years and continents. Lives ruined, bloodshed. EPIC.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 21 guests