Page 2 of 3

Posted: Thu Sep 25, 2003 6:54 pm
by LEO
GALADRIELA- sugerujesz, że to przez Ciebei w lecie o mały włos Bryan nie rozbił siena motorze? :D

Posted: Thu Sep 25, 2003 8:02 pm
by Galadriela
GALADRIELA- sugerujesz, że to przez Ciebei w lecie o mały włos Bryan nie rozbił siena motorze?
LEO, ja???????

Posted: Thu Sep 25, 2003 8:15 pm
by LEO
piszesz o chłopaku i że jesteś szczęściarą... : Wysłany: Czw Wrz 25, 2003 1:29 pm Temat postu:


"I jeszcze mieć chłopaka, który spełnia twoje zachcianki i świetnie gra na gitarze (oh szczęściara ze mnie) mogłabym słuchać godzinami "


nie połapałam się ;)

Posted: Thu Sep 25, 2003 8:45 pm
by Galadriela
To nic skomplikowanego. Po prostu mój chłopak świetnie gra na gitarze i serwuje mi róznę piosenki Bryana i Bon Joviego

Posted: Thu Sep 25, 2003 8:48 pm
by Galadriela
No z drugiej strony może jest to trochę nie poprawne gramatyczne. Mój błąd. To wszystko wina szkoły i wstawania o 6 rano, dla mnie to środek nocy

Posted: Thu Sep 25, 2003 9:30 pm
by LEO
ależ ta szkoła ludziom wodę z mózgu robi ;)

Posted: Thu Sep 25, 2003 9:46 pm
by {o}
No no :!: Gdyby nie ta woda, to byście w głowach próżnię mieli... :wink:

Posted: Thu Sep 25, 2003 10:20 pm
by LEO
Ale jak to ciekawie mieć pod tą kopułą coś, co w przyrodzie nie występuje?

Posted: Thu Sep 25, 2003 10:44 pm
by {o}
Tak - zawsze pozostają jeszcze pola fizyczne i cząstki wirtualne...

Posted: Fri Sep 26, 2003 7:14 pm
by LEO
Tutaj oczywiście przytaknę, mądrze pokiwam głową i powstrzymam się od przyznania głośno, że pola fizyczne kojarzą mi się z plantacją w Georgii za czasów wojny secesyjnej a cząstki wirtualne z uczestnikami forum ;)

A wtedy królował jeden instrument: wspaniały, czarny do szpiku kości, melodyjny do granic głos blues niewolników...

Posted: Mon Jan 19, 2004 1:17 am
by inti
Ja kocham dźwiąk gitary (klasycznej) ale na razie nie mam zbytnio czasu na głębszą nauke, jedynie co potraie to brzdąkać czasmi. Może kiedyś zajme się tym poważniej...

Posted: Fri Feb 13, 2004 2:27 pm
by Sadie_Frost
Gitara elektryczna. Zdecydowanie. Soczyste dźwięki Fendera Strato (cześc Xander :D) Gibsona Lea Paul. Pozatym lubie dźwięk organów Hammonda, pianinko i saksofon.

Posted: Sat Feb 14, 2004 10:47 am
by ;-)
Mi sie podoba perkusja chociaz nigdy na niej nie gralam, za to kilka lat temu bylam zmuszona do grania na flecie :cheesy:

Posted: Sat Feb 14, 2004 7:51 pm
by lizzy_maxia
Ja mam jakiś sentyment do gitary basowej, to pewnie dlatego, że tata ciągle raczy mnie opowieściami, jak to w wojsku grał na basie w jakimś zespole :wink: Poza tym gitara klasyczna - kiedyś chodziłam nawet na naukę gry, ale "wymiękłam" i teraz to już nawet kolęd nie pamiętam...Moja młodsza siostra gra na keyboardzie, na gwiazdkę dostała taki profesjonalny, całkiem nieźle jej idzie. Ja umiem zagrać tylko motyw z "Titanica" 8) Ach, no i w szkole gra na flecie i na flażolecie (tak to się pisze? :shock: ). Uzdolniona jest muzycznie, nie powiem :D Ksiądz, który odwiedził nas z wizytą duszpasterską wywróżył jej karierę grajka na weselach :lol:

Posted: Sat Feb 21, 2004 5:20 am
by Mirelka666
ulubiony instrument.... zdecydowanie GITARA szczegoolnie gdy trzyma ja w rekach Michal i na niej gra 8) zalujcie ze tego nie slyszeliscie . Poza tym interesujacym instrumentem wydaje mi sie wiolaczella oraz skrzypce

Posted: Fri Apr 02, 2004 10:21 am
by lonnie
_liz wrote: flet poprzeczny... słuchając jego dźwięków nie sposób nie być spokojnym, zrelaksowanym
o tak, flet poprzeczny to jest cos... fakt ze gra na nim zreszta jak na kazdym instrumencie wymaga niezlej ilosci cwiczen (heh wiem cos o tym) przez co moze troche zniechecac (o tym tez) ale tak potem posluchac jest fantastycznie :cheesy:

a co do ulubionych instrumentow to: fortepian (wspanialy na skolatane nerwy... a jak mozna dac ujscie emocjom grajac... :) )cos wspanialego
, saksofon- uwielbiam jego dzwieki ,heh nawet chcialam uczyc sie na saksofonie ale stwierdzili ze jestem za mala :roll: szkoda, ale za to trafilam na flet poprzeczny a co sie z tym wiaze ten tez uwielbiam :cheesy: i gitaraka oczywiscie :cheesy: chociaz granie na niej to mi akurat nie idzie :roll: ale mimo wszytsko lubie

Posted: Wed Apr 21, 2004 7:54 pm
by Liz16
Ja osobiście nie umiem grać na żadnym instrumencie, jeśli chodzi o muzykę to jestem całkowicie lewa, nie umiem ani śpiewać ani grać. Ale jest jeden instrument, który szczególnie lubię. A jest nim gitara elektryczna. Lubię słuchać jak inni na niej grają, oczywiście jeśli umieją.

Posted: Thu Apr 22, 2004 9:11 am
by Emilie_N
Moim ulubionym instrumentem jest gitara i skrzypce. Uwielbiam słuchać harcerskich piosenek przy dźwiękach gitary. Najlepiej słuchać takiej muzyki przy ognisku, przy pieczeniu kiełbasek. :)
Co do skrzypiec to całkowite przeciwieństwo gitary. Gdyby Gitara była człowiekiem, wydaję się że byłby to człowiek luzacki i spokojny. Natomias skrzypce to ludzie opanowani i zrównoważeni. Poza tym uczę się gry na skrzypcach. :wink:

Posted: Sun May 02, 2004 9:43 pm
by Mari
Ja uwielbiam gitare a zwlashcza klasyczna i elektryczna, a poza tym to saxofon... moze dlatego ze ucze sie grac na tych instrumentach ;)

:hand: Mari :hand:

;]

Posted: Thu Aug 24, 2006 8:27 pm
by niewidzialna
PRAWIE WSZYSTKIE :D :D :D No, ale ze względu na przeszłość, kocham dźwięk skrzypiec 8)