forum.roswell.pl

Lubię, czemu nie. Kleopatra, Nefertiti... Kleopatra miała chyba nieco większe pole do działania, choć z drugiej strony nie wiadomo dokładnie, co się działo z Nefertiti, w końcu kazała uznawać siebie za władcę...

Mam swój ideał, jak chyba każda dziewczyna. Chłopak musi być wysokim przystojnym blondynem o pięknych oczach. Powinien być dobry, miły, czuły i zabawny. I delikatny i romantyczny. Nie potrafiłabym być z chłopakiem, który robił by głupie uwagi, był chłodny i złośliwy. Jednym słowem szukam anioła!

podoba mi sie to że lubisz kleopatre a czy myslisz ze piramidy Egipcjanom pomogli zbudować kosmici??

Anioła irydko? Może ci się uda takiego znaleźć, chociaż będzie ci trudno, bo masz dośc wygórowane wymagania. Zwłaszcza, jeśli oczekujesz od chłopaka romantyzmu. nie przeczę, że z pewnością sa tacy romantyczni, ale ja osobiście do tej pory jeszcze takiego nie spotkałam.

Ideał ? Hmmm, wysoko sięgamy...
Czasem mamy wrażenie, że ten ideał jest przy nas nas i kiedy któregoś dnia spadnie z pomnika na który go ustawiłyśmy, to nie wiadomo potem co zrobić ze skorupkami, które nam się plączą koło nóg...
Ale warto marzyć, to tak wzbogaca nasze życie.

Dzięki _liz. Na pewno spotkasz kogoś takiego romantycznego chciaż z tego co czytałam, to nie szukasz takiego. Masz dośc dziwne wymagania wobec ideału. Żadna dziewczyna jaką znam nie chciałaby takiego kogoś jak ty chcesz. Ale to twoja wola. Najbardziej mi siespodobało "Nie moze być idealny!" A tak odłamując sięod tego to ja uważam że kosmici pomogli zbudowac piramidy

Wasze wypowiedzi są ciekawe ale na ziemię powaliły mnie wypowiedzi Hotori i Eli

No cóż. Brendan, Brendan, Brendan
A ja się wyłamię niczym Izabell w VLV. Ja poprostu będę wiedzieć jak go zobaczę Oczywiście nie zaszkodzi pomażyć o wysokim przystojnym dobrze zbudowanym brunecie o "zaczarowanych oczach", który będzie romantyczny i zabawny. Dorzuciłabym jeszcze parę epitetów ale nie będę nikogo obrażać (joke oczywiście)

Xander można wiedzieć czemu to cię "rozwaliło"?

Grać w karty ??

A czemu nie? Ja uwielbiam grać i od czasu do czasu chciałabym z moim idealnym chłopakime pograć.

Indywidualizm... to lubie...

marnowac idealnego chlopaka do kart??? zbrodnia...

Ramzes, ja mam czasami dziwne podejścia do historii i czasami nie należy mnie brać poważnie A na twoje pytanie odpowiem po francusku (przepraszam, ale to już pewnego rodzaju nawyk ): et pourquoi pas...

no widzisz Janetko jak cię zaskoczyłam

Mój ideał to:
Wysoki brunet z krótkimi włosami,Pewny siebie,odważny,Potrafiący brońić
swojego zdania,Musi być wysportowany, i być kompletnym przeciwieństwem do mnie...no może nie całkim..
Brendan był by najlepszy..

Mój ideał...
Często mi się ludzie o nigo pytają...
Ciało Brena, oczy Hanniego, uśmiech Martina Schmitta, włosy długie, czarne, kręcone...
Ale wygląd nie jest ważny...
Ważny jest charakter. Lubię, gdy facet wie, czego chce, jest stanowczy, cierpliwy, przy okazji zaskakujący, czarujący i słodki... To wszystko tworzy mój ideał, tyle że takiego faceta chyba nie ma na ziemii...

jest to tez skoczek i jest nim ROBERT MATEJA...

a nie ADAŚ MAŁYSZ ?! No, wtsydziłbys się Ramzes...taka odbiegac od reszty społeczeństwa

eh te patyczaki... jak oni sie moga podobac...

Adama jest spox... (potrafi ucieszyc ten juz tak bardzo zdolowany naród POLSKI)ale Robert to ideal zaraz po RAMZESIE