forum.roswell.pl

W piątek o 20 leci Zmierzch na tvn. Zapraszam wszystkich do oglądania :d

waldus wrote:za każdym razem kiedy jest okazja to ogladam i nigdy to mi się nie znudzi

Ja mam tak samo Przyznam się szczerze że zanim przeczytałam książkę i zobaczyłam film podeszłam do tego sceptycznie. Spodziewałam się kolejnej nudnej telenoweli dla nastolatków tylko z tematem wampiry ale na szczęście się pomyliłam choć były momenty które mnie denerwowały swym nadmiarem słodyczy
Teraz mogę powiedzieć że baardzo dobry film choć Stephanie Meyer napisała (moim skromnym zdaniem) lepszą książkę pt Intruz. Bardziej dojrzałe problemy. Powieść typu sc-f ale chyba nie muszę się marwtić bo gdybyście nie lubili sc-f to nie byłoby nas tutaj

Goya wrote:W piątek o 20 leci Zmierzch na tvn. Zapraszam wszystkich do oglądania :d

Obejrzałam, spodobał mi sie film. Muszę zaopatrzyć się w resztę części.
Ile ich jest 4? Narazie nie bardzo mam czas na czytanie, wiec zaczne od ekranizji.
Powiem szczerze, że główni aktorzy średnio przypadli mi do gustu, szczególnie "Bella".
Ale fabuła interesująca

irien7 wrote: Powiem szczerze, że główni aktorzy średnio przypadli mi do gustu, szczególnie "Bella".
Ale fabuła interesująca

Dlatego nie ma to jak książki Wszystko możemy sobie wyobrazić a później przychodzi lekkie rozczarowanie jak widzimy postacie które jednak nie są takie jakie sobie wyobrażaliśmy no cóż każdy ma inną wizje Powiem że pierwsza część nie oddaje jednak całego klimatu książki, ponieważ dużo scen zostało wyciętych, a szkoda bo niektóre naprawdę dobre... Bella troszkę denerwująca momentami chyba najbardziej lubię Emmeta

Dlatego ja staram się najpierw przeczytać książkę a dopiero później sięgam po ekranizację filmową. I w niektórych przypadkach mam wrażenie, że moje wyobrażenia były lepsze niż to co nam zaserwowało Hollywood .

femii wrote: I w niektórych przypadkach mam wrażenie, że moje wyobrażenia były lepsze niż to co nam zaserwowało Hollywood .

Ja mam tak zawsze

Goya wrote:

femii wrote: I w niektórych przypadkach mam wrażenie, że moje wyobrażenia były lepsze niż to co nam zaserwowało Hollywood .

Ja mam tak zawsze

To normalka, jak większość.