Nauka nie kończy się na maturze...

Wszystko nie w temacie.

Moderators: Galadriela, Olka

inti
Fan
Posts: 681
Joined: Sun Dec 21, 2003 3:03 am
Location: wawa centralna, peron 2, sektor 3

Post by inti » Thu Aug 12, 2004 11:24 am

kwestia pomylki przy wyborze studiow dotyczy nie tylko matematyki...
Tak, ja nie tylko ją miałem na myśli, może być to każdy inny kierunek.
jesli chodzi o bardziej matematyczne zawody to (jak juz pisalem) ubezpieczenia, bankowosc, finanse.
ale i tu chyba nieobędzie się bez dodatkowych kursów. Po matmie spewnościa się jest dobrym materiałem ale wydaje mi się, ze jeszcze niezbyt ukształtowanym i skazanym na dokształcanie w postaci studiow podyplomowych itp.

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Thu Aug 12, 2004 1:49 pm

wystarczy wybrac odpowiednia specjalizacje
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

inti
Fan
Posts: 681
Joined: Sun Dec 21, 2003 3:03 am
Location: wawa centralna, peron 2, sektor 3

Post by inti » Sat Aug 14, 2004 9:55 am

rzeczywiści są u was te specializacje, z początku myślałem, że jest tam tylko nauczycielska matematyka...

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Sat Aug 14, 2004 9:21 pm

Z mojej klasy maturalnej matme studjuja dwie osoby (choc moze teraz to juz tylko jedna) i nie wiem czy ktoras z nich jest z tego zadowolona.

Dobra, a teraz niech ktos zamknie ten temat :wink: bo nie chce slyszec o nauce do konca wakacji (czyli jeszcze przez jakis tydzien :D :lol: :? :x :( :cry: )

inti
Fan
Posts: 681
Joined: Sun Dec 21, 2003 3:03 am
Location: wawa centralna, peron 2, sektor 3

Post by inti » Thu Aug 19, 2004 6:32 pm

Zamykam temat. (macie tu juz nic nie pisac do konca wrzesnia!!!)

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Thu Sep 16, 2004 12:03 pm

a ja napiszę :twisted:
Ostatnio gdy moja mamuska pracowała nockami ja prowadziłam dom, że sie tak wyrażę i hmm postanowiłam uczyć sie do końca życia oby tylko nie mieć własnego domu i tylu obowiązków :!: :wink: Takie postanowienie narodziło się w pewną sobotę kiedy to musiałam wstać raniutko pojechać do sklepu po zakupy, później zrobić obiadek i jeszcze posprzątać... Wszystko skończyłam po 14 gdzieś i byłam tak zmęczona, że już nawet sił nie miałam, aby jeść :!: Więc narazie uczyc sie będę i tyle 8) W tym roq zaczynam studia na Stosunkach międzynarodowych zobaczymy jak to będzie...

User avatar
MissIndependent
Nowicjusz
Posts: 69
Joined: Fri Jun 05, 2009 8:21 pm
Location: Gliwice/Zabrze
Contact:

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by MissIndependent » Mon May 03, 2010 10:44 am

podnoszę! :)

moim zdaniem nauka kończy sięwtedy, kiedy nam się podoba. czy to namaturze, czy bez matury, czy dalej po studiach.... zawsze teeż można uczyć się całe życie ;) mnie matura wydawałasię niepotrzebna. i sumie była mi nie potrzebna, do czasu, kiedy rok temu nie zaczęlam myślec o podjęciu studiów zaocznych. tak więc mam zamiar zdać maturę na jak najwyższym poziomie (chole*na matma mnie jednak czeka :roll: ) i iść zaocznie na dietetykę 8) mam mnie teraz pyta kiedy mam zamiar znaleźć czas na załozenie rodziny, ze niby należałoby, bo w przyszłym roku się hajtam, naturalne, że potem przychodzi czas na dziecko.... :roll: ale ja mam zamiar skupić się na studiach, skoro się na nie zdecydowałam, a dziecko mi jeszcze długo do szczęścia potrzebne nie będzie :)

i w sumie cieszę się, że wcześniej się na studia nie zdecydowałam. przerwałabym je i ak by sięto skończyło.

User avatar
ela12
Starszy nowicjusz
Posts: 140
Joined: Sat Feb 06, 2010 9:58 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by ela12 » Tue May 04, 2010 2:49 pm

o! też mam zamiar studiować w przyszłości dietetykę :)na razie czekają mnie 4 lata technikum
Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?

User avatar
irien7
Zainteresowany
Posts: 486
Joined: Mon Feb 15, 2010 7:11 pm
Location: Szczecin

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by irien7 » Sat Oct 16, 2010 5:09 pm

A ja studiuje na przypadkowym kierunku. Nie żałuję, choć mam inne zainteresowania.
Dzisiejszy świat zmusza nas do pragmatycznego myślenia o przyszłości.
I pomyśleć że jeszcze 3 lata i potem tylko praca, praca i praca mnie czeka.

User avatar
Beauty_Has_Come
Zainteresowany
Posts: 407
Joined: Mon Feb 01, 2010 6:37 pm
Location: Kraina baśni

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by Beauty_Has_Come » Sun Oct 17, 2010 12:32 pm

irien7 wrote:A ja studiuje na przypadkowym kierunku. Nie żałuję, choć mam inne zainteresowania.
Dzisiejszy świat zmusza nas do pragmatycznego myślenia o przyszłości..
Irien, a mogłabyś przypomnieć co studiujesz? :) I czym "innym" się interesujesz równie mocno? :)
Image

User avatar
irien7
Zainteresowany
Posts: 486
Joined: Mon Feb 15, 2010 7:11 pm
Location: Szczecin

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by irien7 » Mon Oct 18, 2010 9:46 pm

Beauty_Has_Come wrote: Irien, a mogłabyś przypomnieć co studiujesz? :) I czym "innym" się interesujesz równie mocno? :)
Studiuje Finanse i Rachunkowość. (i wcale mnie to nie pasjonuje)
Interesuję się miedzy innymi psychologią, fotografią.
A na studia to najchętniej poszłabym na architekture wnętrz, ale z wielu przyczyn było to niemożliwe.

A ty Beauty_Has_Come co studiujesz, bo mi umkneło ( coś mi świta z zarządzaniem jakością)?
I czy to jest to co chciałaś studiować?

User avatar
Olka
Redaktor
Posts: 1365
Joined: Tue Jul 08, 2003 1:14 pm
Contact:

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by Olka » Mon Oct 18, 2010 11:59 pm

Cóż mogę powiedzieć po zakończonej edukacji? Tyle, że studia lepiej było wybrać z głową myśląc o zabezpieczeniu przyszłości. Polega to na tym, że jeśli wybierzesz studia, które ci pozwolą zdobyć dobrze płatny zawód nie będziesz się musiał/ła martwić, którą część pensji odłożyć na rachunki, a którą na pasje, zabawę... przyjemności. Ja wybrałam opcję po środku, tzn. nie wybrałam pierwszych lepszych studiów, byle jakieś były. Nie wybrałam też studiów, po których wiem, że łatwiej byłoby znaleźć pracę w zawodzie i w dodatku dobrze płatną (p.s. zwracam uwagę na staż, wybierzcie starannie firmę, w której go odbędziecie, bo to w większości przypadków to wasz przyszły pracodawca, jeśli się wykażecie). Wybrałam opcję, studiowania tego, co mnie pasjonuje, po kierunku który choć daje perspektywy, to raczej harowania za grosze na czyjś rachunek. Idealny zawód by otworzyć i rozwinąć własną firmę, klienci są niewyczerpalnym źródłem. Ale... żeby przejść na swoje, trzeba jak wspomniałąm dłuuuuuuugo ciułać na czyjś koszt i to w innym zawodzie, bo w wybranym nie byłoby szans się dorobić... Suma summarum, mądry Polak po szkodzie ;)

Obecnie nie narzekam, mam wytyczone cele, skrupulatnie je realizuję, na pensję nie narzekam, wszak wyemigrowałam do Anglii, a tu dobrze płacą. Nikt się jeszcze nie dorobił fortuny w pare miesięcy od skończenia studiów... Ale też chciało by się, oj chciało jednak liznąć pracy w zawodzie, czegoś bardziej kreatywnego, czegoś mniej monotonnego. Wyboru jednak nie ma, rachunki płacić trzeba :) Oczywiście zmiany przyjdą z czasem, ale teraz myślę, że gdybym podjęła inną decyzję względem kierunku studiowania byłoby mi teraz łatwiej... Ale też gdybym nie zmieniła studiów, nie poznałabym miłości mojego życia, więc co tu gadać... to była najlepsza decyzja mojego życia... No i masz, w łeb poszły wszystkie przestrogi! :D

User avatar
irien7
Zainteresowany
Posts: 486
Joined: Mon Feb 15, 2010 7:11 pm
Location: Szczecin

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by irien7 » Tue Oct 19, 2010 4:50 pm

Olka ciekawi mnie kim jesteś z zawodu, zdradzisz ?
Tak to jest, nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło :D
I co tu więcej gadać.

User avatar
Beauty_Has_Come
Zainteresowany
Posts: 407
Joined: Mon Feb 01, 2010 6:37 pm
Location: Kraina baśni

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by Beauty_Has_Come » Tue Oct 19, 2010 6:33 pm

irien7 wrote:
A ty Beauty_Has_Come co studiujesz, bo mi umkneło ( coś mi świta z zarządzaniem jakością)?
I czy to jest to co chciałaś studiować?
Inżynierię jakości - to bardziej techniczne podejście do jakości niż ekonomiczne. I studiowałam - od czerwca jestem mgr inż. :cheesy:

Zdecydowałam, że to najlepszy wybór po studiach inżynierskich - i nie żałuję :)
Image

User avatar
Olka
Redaktor
Posts: 1365
Joined: Tue Jul 08, 2003 1:14 pm
Contact:

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by Olka » Tue Oct 19, 2010 8:27 pm

Wykształcona jestem w kierunku reklamy politycznej, wizerunku i "pijaru" :) Natomiast dodać bym chciała Beauty_Has_Come, dobry wybór :)

User avatar
irien7
Zainteresowany
Posts: 486
Joined: Mon Feb 15, 2010 7:11 pm
Location: Szczecin

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by irien7 » Tue Oct 19, 2010 9:12 pm

Beauty_Has_Come wrote:Inżynierię jakości - to bardziej techniczne podejście do jakości niż ekonomiczne. I studiowałam - od czerwca jestem mgr inż. :cheesy:
A no bez kitu.... nie mogę się coś ogarnąć po tych wakacjach :mrgreen:

emilusiowy36
Gość
Posts: 26
Joined: Fri Feb 26, 2021 3:54 pm

Re: Nauka nie kończy się na maturze...

Post by emilusiowy36 » Wed Mar 03, 2021 4:18 pm

Warto iść na to co nas po prostu interesuje. :) Żadne studia nie gwarantują pracy.

__________________
idealne sweterki dla małego chłopca

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 25 guests