Page 5 of 8
Posted: Wed Oct 22, 2003 9:27 am
by Ramzes
no to masz bardzo duzy problem ....radze ci zastanów sie i wybiwz sobie jednego partnera bo gdy tamci sie dowiedza o sobie ...
Posted: Wed Oct 22, 2003 10:24 am
by Graalion
Uff, już myślałem że to coś gorszego, że chłopak którego kochałaś nad życie cię rzucił czy zdradził. A tu się okazuje że w twoim życiu pojawiło się nagle trzech.
Posted: Wed Oct 22, 2003 8:38 pm
by Justynka
Nio tak.. ale to taki paradoks... jak byłam sama to nie było tylu kandynatów... a jak juz znalazłam sobie kogoś, to na horyzoncie pojawoło się dwóch innych...
Posted: Sun Nov 02, 2003 11:44 pm
by Graalion
Kilka cytatów, czyli co o tym myśli zwykły człowiek:
"Miłość jest jak eter: może zabić, a może też ulotnić się."
"Serce jest jak telefon - albo nieczynne, albo zajęte, albo źle łączy."
"Chłopcy są jak cukierki. Każdego trzeba spróbować."
"Po odejściu od ołtarza reklamacji nie uwzględniamy."
Posted: Thu Nov 13, 2003 5:18 pm
by iryda
Ech...a ja nadal obstaję przy swoim. Miłośc jest tym co nadaje życiu sens.
Posted: Thu Nov 13, 2003 5:57 pm
by Ramzes
ale zarazem milosc rani i daje naszemu zyciu ogromne cierpienie ...
Posted: Mon Nov 17, 2003 9:58 pm
by Justynka
nie.... miłość tylko utrudnia nam życie!!!!!!
Posted: Mon Nov 17, 2003 10:24 pm
by Ramzes
utrudnia ale w bardzo okrutny sposób ...i niestety raczej temu sie nie da zapobiec ...
Posted: Mon Nov 17, 2003 10:54 pm
by Graalion
Ale bez miłości świat byłby nudny. I filmy też
Posted: Tue Dec 16, 2003 8:06 am
by Lyss
no graalion bylby nudny tyle ze czasami milosc rani za mocno i trudno sie pozniej wykaraskac.. ja uwazam ze kazdy na swiecie ma dla siebie ta osobe..tyle ze trudno ja znalezc..a przy tym szukaniu mozna..wiele przezyc i wiele wycierpiec
Posted: Tue Dec 16, 2003 12:09 pm
by Graalion
Lyss wrote:ja uwazam ze kazdy na swiecie ma dla siebie ta osobe
Heh, mam na ten temat pewną swoją teorię. O tym że ludzie są jak atomy
Posted: Tue Dec 16, 2003 1:49 pm
by piter
ludzie są jak atomy
to znaczy sa mali i lataja bez sensu odbijajac sie od siebie..?
Posted: Tue Dec 16, 2003 5:41 pm
by Szalona_Szatynka
Heh, mam na ten temat pewną swoją teorię. O tym że ludzie są jak atomy
Graalion doskonale pamiętam tę twoja teorię
I sądze że masz rację...
Wszystkich którzy owej teorii nie znaja a chcieliby poznać odsyłam do tematu :Czechosłowacy i spółka/Maria i Michael- przeznaczenie czy przypadek? /str. 2
Posted: Sat Dec 20, 2003 8:37 pm
by Anael
Miłośc to złudne uczucie, które nie jest niczym innym jak żądza wieczności.
Posted: Sat Dec 20, 2003 9:24 pm
by _liz
Miłośc nigdy nie jest bezinteresowna. Gdy mówisz "kocham cie" - to znaczy "kochaj mnie"...
Posted: Sat Dec 20, 2003 9:35 pm
by Anael
"Gdyby nawet kochac znaczyło umrzeć, to chciałabym umrzeć i tak umierać ciągle wiele tysięcy razy"
Posted: Sun Dec 21, 2003 3:46 pm
by Szalona_Szatynka
_liz wrote:Miłośc nigdy nie jest bezinteresowna. Gdy mówisz "kocham cie" - to znaczy "kochaj mnie"...
Anael wrote:"Gdyby nawet kochac znaczyło umrzeć, to chciałabym umrzeć i tak umierać ciągle wiele tysięcy razy"
Zważywszy na to wśród jakich filozofek sie znajduje to ja wole sie juz nie odzywać...(czego bym nie napisała to wyjdę na jakąś prostaczkę
)
Posted: Sun Dec 21, 2003 3:56 pm
by Luca
Liz nie zawsze, bo "Miłość bezinteresowna daje szczęście, a interesowna pieniądze "
Szati no co ty
Posted: Sun Dec 21, 2003 4:20 pm
by Lyss
powiem wam ze coz milosc to poprostu uczucie do drugiej osoby milo jest jesli ona odwzajemnia to a jesli nie to cierpimy i taka jest filozofia
Posted: Sun Dec 21, 2003 5:50 pm
by Anael
Szczęśliwym mozna być z każda kobietą prócz tej, którą się kocha...