Page 2 of 5

Posted: Sun Sep 21, 2003 8:43 pm
by freja
"You healed me and now I'm different" czy też "All my life is in your hand"

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:12 pm
by NISZA
MARIA -Jesteś paskudna, a Max Evans znów się na ciebie gapi.
LIZ- Nieprawda, przywidziało ci się. Max Evans na mnie!?
MARIA- Nie bądź taka skromna ślicznotko!
LIZ- Zresztą nawet gdyby tak było chodzę z Kylem. Jest lojalny, potrafi mnie docenić.
MARIA- Mówisz o chłopaku czy o pudlu!?

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:17 pm
by Ramzes
jak parodia to napewno jak Max rozmawial z mamusią masz racje Nan... :mrgreen:

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:21 pm
by Nan
Blah :mrgreen:

Posted: Sun Sep 21, 2003 11:46 pm
by Maxel
blah? mozna wiedziec o jakiej parodii mowicie ?

Posted: Mon Sep 22, 2003 6:39 am
by Nan
Wiewiórciu ty mój! Inna wersja Four Aliens And A Baby... Zadziwiająca. Swego czasu rozpętane było szaleństwo "blah" i teraz powraca... blah!!! (Linka do tej drugiej blah wersji znajdziesz w Roswelliańskich Fotkach. Blah)

Posted: Mon Sep 22, 2003 12:27 pm
by Asia
uuuuu, jak sie ciesze, ze nikt nie wymienil mojego ulubionego cytatu.... czyli:
"Maybe because I Love you too much"
ech nie wiem ile bede to razy jeszcze powtarzac... :)

Posted: Mon Sep 22, 2003 3:53 pm
by NISZA
MARIA- Boże to porwanie!!! Nie to wzięcie!!!

Posted: Mon Sep 22, 2003 4:18 pm
by NISZA
MARIA- No zrób coś!
MICHAEL- Nie podjudzaj!
MARIA- Zmarszcz nos i pokaz jakieś kosmiczne czary mary!
MICHAEL- Nie mogę!
MARIA- Wykaż się ukrytą mocą!
MICHAEL- To nie jest ukryta moc!
MARIA- Jak zwał tak zwał. Wydostań nas stąd!
MICHAEL- Nie umiem.
MARIA- Myślał by kto.
MICHAEL- Do diabła z nim!
MARIA- Z tobą też!

Posted: Mon Sep 22, 2003 4:22 pm
by NISZA
Maria- Czasami wszystko tak dziwnie się układa. Zawsze miałam cię za rąbniętego, takiego co ma nierówno pod sufitem, żyje bez celu co nie znaczy, że taki nie jesteś. Nie zdawałam sobie jednak sprawy z istnienia tej drugiej połowy.
Michael- Że niby jestem z...
Maria- Też ale nie o tym mówię. Pod tą dziwaczną, niedomytą skorupą kryje się całkiem wrażliwy facet.

Posted: Mon Sep 22, 2003 4:28 pm
by NISZA
Maria (do Liz)- O to książę z bajki i Quasimodo.

Posted: Mon Sep 22, 2003 4:30 pm
by NISZA
Maria- Co robisz?
Liz- Max lubi colę wiśniową. A Michael?
Maria- Colę z arszenikiem?

Posted: Mon Sep 22, 2003 8:20 pm
by NISZA
NASEDO- Masz to w programie!
MICHAEL-Nie wziąłem instrukcji obsługi!

Posted: Mon Sep 22, 2003 8:54 pm
by Maxel
Nan dzieki :D obejrzalem i wiecie co bylo najlepsze ? :D
"I hate you. die."
"But im so sad... cant we be friends ?"
"hmm okay. no problem"
.....
"that was sarcasm. die" :twisted: :twisted:

Posted: Mon Sep 22, 2003 9:35 pm
by Maxel
Blah bylo dobre, cone bylodobre... ale rozwalilo mnie:
"cant it wait mom, liz was being dirty" :mrgreen:

Posted: Mon Sep 22, 2003 10:22 pm
by NISZA
Mam prośbe!
Sciągnełam sobie tą "inną" wersje FAAB ale niestety mój angielski jest troche kiepściutki. Czy niechciało by sie kamuś pretłumaczyc tego odcinka? :roll:

Posted: Tue Sep 23, 2003 5:41 pm
by Hotori
Maxel my kiedyś na stronce dostałyśmy po prostu napadu ''blahowania'' po obejrzeniu tego filmiku. :D

Posted: Tue Sep 23, 2003 6:47 pm
by Nan
Miałam wrażenie, że niektórzy by nas chętnie wtedy udusili, bo im psułyśmy nastrój... 8) :mrgreen:

Posted: Tue Sep 23, 2003 7:37 pm
by piter
moze zastanowmy sie nad gleboka wymowa tego slowa... ktora z naszych etatowych interpretatorek sie pokusi..? :twisted:

ps: ta wersja 4AAAB jest genialna :D 8)

Posted: Tue Sep 23, 2003 7:39 pm
by Maxel
i vote cone... i mean yes :mrgreen: hej dziewczyny jest tego wiecej ??