forum.roswell.pl

Dziwne wydają mi się te nadprzyrodzone moce Liz, skoro Max uleczył również Kyle'a i Szeryfa a w żadnym odcinku żadnymi mocami nie dysponowali. Uważam za ciekawe niektóre sztuszki K4, jak np. Max i Michael pomalowali ściany w domu Isabel i Jessiego czy jak Isabel odrzuciła mocą jednego chłopaka ze szkoły na odległość gdy powiedział "że seksownie wygląda gdy jest wkurzona".Scenarzyści mogliby jednak rozwinąć ten wątek i kazać u nich więcej umiejętnośći, jakmi np. dysponował Nicholas A tak tylko często pojawiało się podgrzewanie jedzenia czy leczenie siniaków

Michał wrote:Dziwne wydają mi się te nadprzyrodzone moce Liz, skoro Max uleczył również Kyle'a i Szeryfa a w żadnym odcinku żadnymi mocami nie dysponowali.

Myślę,że moce u Parker mogły się pojawić ze względu na silny związek emocjonalny pomiędzy nią a Maxem.Może Evans uzdrawiając ją podarował jej część siebie ?

hmmmm o jakiego nikolasa Tobie chodzi o tego kurdupla (skóra) czy tego z ksiazki?? a co do um. liz to mozliwe jest tez to ze te osoby ktore "zaprojektowaly" maxa mogly zrobic taki patent ze dzieki leczeniu przekazuja moc, ale tylko osobom ktore szczerze kochaja calym sercem (tak jak juz bylo wspomniane) ale wydaje mi sie ze moze byc to aktywowane przez bliski kontakt i coraz bardziej intensywne "kontakty" nawiazuje do wizji liz kiedy znalezli "orbitoida" czy jakos tak...

kojot87@vp.pl wrote:hmmmm o jakiego nikolasa Tobie chodzi o tego kurdupla (skura) czy tego z ksiazki??

Chodzi o przywódcę Skorów.

Poza tym umiejętności Liz uaktywniły się po prawie jakiś 3 latach od uzdrowienia.Kyle i Valenti byli uzdrowieni później niż Parker,więc zdolności mogły sie jeszcze pokazać,no ale jak było to juz sie nie dowiemy.

chyba ze ktos genialny wpadnie na to by zrobic kontynuacje roswell wtedy sie dowiemy (np: dalsze pokolenie dzieciaka maxa itd....)

Kontynuacji "Roswell" jest bez liku, a każda inna

Nicholasa jako przywódcę Skórów, a a propos Kyle i Szeryfa to pewnie Emila ma rację
Hmm, kontynuacja "Roswell" w postaci IV sezonu by się przydała, ale dziś bohaterowie są chyba w zbyt "podeszłym wieku"; de facto to tylko Emilie de Ravin była nastolatką, pozostali byli grubo po 20-ste, szkoda jednak że nie pociągnięto tego dalej po skończonym III sezonie w 2002 r. Jason Behr ma obecnie 35 lat! Szkoda że po ślubie Liz i Maxa nie kontynuowano ich przygód w jakimś wielkim mieście, ale teraz to chyba próżny żal poniewczasie...

Michał wrote:Hmm, kontynuacja "Roswell" w postaci IV sezonu by się przydała, ale dziś bohaterowie są chyba w zbyt "podeszłym wieku"; de facto to tylko Emilie de Ravin była nastolatką, pozostali byli grubo po 20-ste, szkoda jednak że nie pociągnięto tego dalej po skończonym III sezonie w 2002 r. Jason Behr ma obecnie 35 lat!

Najmłodsza była Majandra - miała 18 lat gdy serial startował. Jeśli mnie pamięć nie myli, to na castingu nakłamała, że jest już pełnoletnia, a wcale wtedy jeszcze nie była. Emilie jest jej rówieśniczką, ale nie była w serialu od samego początku. A co do reszty, to rzeczywiście Jason był i jest najstarszy. Reszta gdy serial startował była ledwo po dwudziestce .

a co do kontynuajcji to mogli zrobic tak jak teraz coraz czesciej robia z filmami mogli by nakrecic pare odcinkow o zyciu krolewskiej 4 zanim to sie wszystko zaczelo odslonic kulisy jak naprawde doszlo do zdrady moze wprowadzic pewne intrygi zwiazane z przymusem lub nie do konca checia zdrady Vilandry mozliwosci na kontynuacje jest setki
hmmm moze zostane rezyserem i sam sie tym zajme :D:P

Napisz o tym opowiadanie. Trzeba rozkręcić znów dział Twórczość

jak znajde czas miedzy praca a studiami to moge sprobowac (ale to najpierw musial bym komus wysylac to do korekcji, a najlepiej ja bym komus mowil co ma sie dokladnie kiedy dziac i jakie kwestie musza sie w tym pojawic a ktos musial by to obrac w slowa...)

Co do Michaela to przeciez zostal nauczony przez Naseda zmieniania wygladu, cos czego inni sie nie nauczyli

Michał wrote:Dziwne wydają mi się te nadprzyrodzone moce Liz, skoro Max uleczył również Kyle'a i Szeryfa a w żadnym odcinku żadnymi mocami nie dysponowali.

a może podczas uzdrawiania Max nawiązał z nią jakąś szczególną więź, coś głębszego?? w końcu w czasie jej uzdrawiania miał wizje jej wspomnień, a później obojemieli wizje... podejrzewam, że by ją uzdrowić połączył się z nią na duży wyższym pioziomie niz to się stało w przypadku Kyle's i szeryfa. choć to też niewiadomo, dalsze losy bohaterów nie zostały przestawione. u Kyle'a mogłyby się pojawić moce dopiero po opuszczeniu Roswell.