Page 5 of 6

Posted: Tue Jun 08, 2004 11:35 pm
by Liz_Parker
No widzisz Maddie ;) Autorką mojej ex-książki ;) do anglika (Mission FCE 2) też jest Virginia Evans. :D:D

Posted: Thu Jun 10, 2004 6:36 pm
by Liz_Parker
OOO i jest jeszcze film The Dreamers.

Posted: Sun Jun 13, 2004 10:30 am
by brendanferhfan
The Dreamers - nienawidze tego filmu... brrrryyy jest okropny, i ciagle o tym samym.... :/

Posted: Sun Jun 13, 2004 12:36 pm
by Liz_Parker
Filma nie widziałam, tylko same zwiastuny. Podobno gdyby to nie Bertollucci był reżyserem to byłby to zwykły pornosek.

Posted: Tue Jun 29, 2004 3:28 pm
by Liz16
No a ja teraz zaczęłam czytać książkę Agathy Christie "Dlaczego nie Evans?? " Niedługo się dowiem :D

Posted: Tue Jun 29, 2004 3:38 pm
by lizzy_maxia
Dlaczego nie Evans? Jak to, odpowiedź jest oczywista: dlatego, że Guerin :lol:

Posted: Wed Jun 30, 2004 2:23 am
by Aineen
A ja takie cus znalazlam :cheesy:

Image

Mam nadzieje, ze jeszcze nikt tego nie postowal...

Posted: Wed Jun 30, 2004 11:20 am
by Nan
:shock: Nie przypominam sobie czegoś takiego... :shock: No ładnie :D
Dzięki, Aineen!

Posted: Wed Jun 30, 2004 1:47 pm
by Aineen
Nan wrote::shock: Nie przypominam sobie czegoś takiego... :shock: No ładnie :D
Dzięki, Aineen!
Nie ma za co :) Przed chwila jeszcze zawedrowalam na Amazon, wpisalam Max Evans i oto co znalazlam: http://www.amazon.co.uk/exec/obidos/sea ... 10-5121448 :cheesy:

Posted: Fri Aug 27, 2004 2:01 pm
by Tajniak
Właśnie odlądałem program o efektach specjalnych i natknąłem się na film "Cocoon" Nie znam dokładnie fabuły, ale wiem, że występują tam kosmici podobni do kosmitów z Roswell oczywiście mówię o Kalu z "Control". Co ciekawe planeta kosmitów z tego filmu nazywa się Antarea. Łapiecia :?: Antar - ea. Ciekawe czy twórcy przypadkiem nie ściągneli nazwy Planety K4 z "Kokonu" :twisted:

Posted: Fri Aug 27, 2004 2:07 pm
by {o}
Moim zdaniem nazwali ją tak na cześć ryby :twisted:

Posted: Mon Aug 30, 2004 12:17 am
by luki
A moim zdaniem obie nazwy to sprytne zniekształcenie nazwy Antares, czyli najjaśniejszej gwiazdy Skorpiona.

Posted: Thu Jun 30, 2005 6:27 pm
by zafiro
kiedys to takich nazw mialam duzo. a teraz? pamietam tylko Lilly Evans (matka Pottera). no i kiedys oglądałam taki program "nowe Roswell". i to bylo o jakims miescie w nowej Anglii.

Posted: Thu Nov 16, 2006 2:42 pm
by Vanilla Angel
Oglądaliście "Pakt Milczenia"?
Ja jak zobaczyłam plakat do tego filmu to aż we mnie się zagotowało :evil:
Oto on:
Image
Czy Wam czasem czegoś nie przypomina i to naprawdę bardzo?
Na razie nie oglądałam jeszcze filmu, ale wiem z opisów, że opowiada o czterech chłopakach związanych pewną tajemnicą i pewnymi mocami.
W Roswell też były cztery osoby związane tajemnicą i mocami...
:?

Posted: Fri Nov 17, 2006 9:54 am
by Graalion
Heh, faktycznie, nie skojarzyłem :D

Film oglądałem. Nic szczególnego. Niby pomysł fajny, a i do efektów nie ma się co przyczepić, ale wykonanie mimo wszystko pozostawia wrażenie niedosytu.

Posted: Fri Nov 17, 2006 6:08 pm
by Magea
Łudząco podobny do Roswellowskiego :D

Posted: Thu Feb 08, 2007 11:32 am
by LEO
właśnie skrytykowałam pakt milczenia czy jakkolwiek to biedactwo przetłumacono w temacie dobry serial czy... :D

Posted: Thu Feb 08, 2007 4:55 pm
by Olka
Ja poszłam na ten film bo miałąm dwa darmowe bilety, a po Cassino Royale tylko to leciało. Myślałam, że zedję z tego świata. Fabuła prosta, jak konstrukcja cepa. Całkowicie przewidywalna, a tak drewnianych aktorów to już od dłuższego czasu nie miałam okazji "podziwiać". Chociaż scena na basenie rekompensowała mi niedostatek aktorskich umiejętności głównych bohaterów :twisted:

Posted: Mon Feb 19, 2007 9:48 am
by LEO
swoją drogą nowy "Bond" też raczej dla wytrwałych i zdecydowanie nie dla fanów zekranizowanej serii... ale to tylko moja opinia :)

Posted: Mon Feb 19, 2007 4:09 pm
by Olka
Fakt, najnowszy bond to raczej ukłon w stronę fanów kina realistycznego, a nie gadżeciarskiego, dlatego mnie się podobał. Pierwszy raz oglądałam historię 007 z zainteresowaniem. Wątek kardiologiczny mogli sobie podarować, ale z drugiej strony była to jedna z wielu scen-smaczków dla fanów gatunku właśnie. Suma summarum, mnie Casino Royale przypadło do gustu, chociaż aktor wyjątkowo mało przystojny ;) Z pewnością wybiorę się na kolejną część.