forum.roswell.pl

...powrót ze świata ciszy... ponieważ zauważyłam tendencję do tworzenia nowych tematów bardzo blisko spokrewnionych, które mają zaledwie kilka odpowiedzi i dotyczą szukania czegoś z zakresu muzyki postanowiłam założyć na to ten pokoik. Zasady... są zawsze ... są wszędzie ... ponoć ułatwiają życie ;)...

Witam... Cieszę się, że pokoik tylko lekko pokrył się kurzem, ale to nadało mu chyba bardziej stylowego charakteru... coś mi mówi, że teraz jest i Leo i stara szafa... czarownic nie trzeba, bo magia muzyki mówi za siebie ;) Krążek o którym mowa widziałam również w MM... ale biorąc pod uwagę wszystki...

Olka :) - cieszę się, że dodałaś rodzynki ... bardzo możliwe, że za -naście lub - dziesiąt lat trafią w kategorię "fenomeny" ponieważ panująca w dzisiejszych czasach moda na niecodzienność i inność wynosi na szczyt zespoy tak mało komercyjne i z założenia niekomercyjne, że staje się to ich przekleńs...

ELU - zgadzam się co do fear w zupełności... Dido stworzyła wersję "Here with me" jaka zapewne już dawno zepchnęła w cień wersję Sarah Brightman ale fear tej drugiej Sarah :) obroni się zawsze :) to sedno i dusza Maxa. Lęk. Przed światem, miłością, bliskością i wszystkim tym, co nas wiąże dając jedn...

no cóż... oglądnęłam w końcu TG ... oczywiście mimo koszmarnej krytyki ze strony znajomych i tak oglądałam z zamkniętymi oczami ale przyznam się szczerze, że ten film komplenie mnie nie wciagnął... wiem, że się poważnie narażam, ale fabuła była tak bardzo płytka, że nie wiedziałam nawet, co właściwi...

Witam...


ponieważ mam ostatnio bardzo mało czasu i przyznam się bez bicia, że Was nieco zaniedbałam błagam o wybaczenie, publicznie odprawiam pokutę i obiecuję w przyszłym tygodniu wkleić kolejny rozdział...

powoli zbliżamy się przecież do końca...

tylko na moment... kajać się będę za moją nieobecność za jakiś czas, ponieważ teraz ... :D... Rozdział 51 USA, Boston, październik 1949 ‘‘Chyba chcę powiedzieć, że...’‘ zaczęła, lecz spojrzenie Matthew prosto w oczy nie należało do łatwych zadań ‘‘ Lubię cię, kocham, ale... ale nie w sposób, w jaki ...

Wow... długo mnie tu nie było, ale nie macie pojęcia z jakim 'szczeniackim' zapałem pochłonęłam treść tego pokoika od ostatniego czasu, kiedy się tu pojawiłam :D TG... koleżanka powiedziała :Daj sobie spokój :) Oczywiście nie zamierzam, bo są filmy, które ogląda się dla ich geniuszu, sa filmy, które...

Pokłony dla kobiety o męskim głosie! W życiu bym nie powiedziała, że śpiewa to kobieta :D Zawsze jak słysze tę piosenkę przypomina mi się obraz lekko zauroczonego pewnym zielem :> rastamana, który pośpiewuje sobie do swojej pani (wtedy myślałam ,ze to śpiewa mężczyzna :D ) "give a bit of hmmm to me....

Witam wszystkich po dłuższej przerwie :) Dziękuję za cierpliwość i mam nadizeję, że ten rozdział wam się spodoba. Dla mnie to własnie ten rozdział pachnie starym dobrym Maxem. jego nieśmiałością i jego obawami. Miłością i zrozumieniem, które jednak w tym opowiadaniu nie jest przecież wcale takie do ...

Rozdział 50 Polska, marzec 1945r. Dźwięk śmiechu Liz sprawił, że kąciki jego ust uniosły się w górę formując jego usta w szczery uśmiech. Starał się ją dosięgnąć, powoli gładząc palcami jej skórę. Lecz ona nagle nieśmiało opuściła głowę i spod długich rzęs spojrzała na niego wyzywająco starannie mas...

Rozdział 49 Idstein to realnie istniejące miejsce, lecz w tej historii autorka zdecydowała, że będzie nieco odmienne od tego rzeczywistego, ponieważ nie wiadomo na pewno, czy prawdziwe miasto ma żydowski cmentarz. Tylko taka nazwa przychodziła autorce na myśl, jako rodzinne miasto Liz. / USA, Boston...

Ja z przerażeniem obserwuję, że promocja piosenki często odbywa się własnie poprzez reklamę. Prędzej wam powiem, że w kinder bueno jest taka jedna fajna "give a bit ammm to me.. :> " piosenka, niż jaki zespół ją śpiewa. Czasami mnie to martwi ale to chyba droga do serc większego grona odbiorców.

chociąz rzadko tutaj wpadam, ale bardzo lubie czytać wasze wypowiedzi:) Niestety czasami coś mi umyka... (starość nie radość ) . Czy możecie mi podać coś o d-war? linka? małe streszczonko, albo stronę w tym pokoju, na której omawiacie ten film ?

Rozdział 48 Niemcy, Wrzesień 1945 Spotkanie z Karlem okazało się bardzo bolesne. Nie tylko uświadomiło jej skrywany od dawna gniew, ale również uzmysłowiło poziom start, jakie poniosła. Powiedział jej, że było mu przykro i że z całego serca chciałby zostawić przeszłość za sobą. W jego oczach widać b...

Kochani, żadne fatum i nie macie się o co z góry martwić :) nadal ja tłumczę to opowiadanie i jak obiecałam dokończe je tłumaczyć. Problem polegał na tym, że nie mogam sama umieścić tego rozdziału i spóźniałam się już parę ładnych dni próbując go dzień w dzień wkleić. Problem okazał się mały, rozwią...

ten gość to ja... przepraszam.

caroleen, ciesze się, że masz własną opinię i że dzielisz sie nią z nami :) Jednak zapewne wiesz już, co zaraz przedczytasz :D Dorosłe życie bardzo boli. najbardziej boli świadomość, że za popełnione błędy musimy płacić sami. Nie ma mamy, taty, siostry, brata... jest nasza odpowiedzialność. A czasam...

pamietam, że Ring oglądałam zasłaniając się wosami i czekając aż kolega na bieżąco streści mi co widzi. Jak mówił, że nic się nie dzieje, i powtarzał to, to wkońcu podniosłam głowę. Podniosłam ją 3 razy i za każdym trafiłam na najgorszą scenąw filmie. Było ich trzy oczywiście. tak więc na TG czekam ...

Nie wiem... nie wiem, czy to nadzieja, żczy chęć rozgrzeszenia się ze zbyt oczywistych win i próba ukojenia sumienia, które jakimś cudem udało się zachować...


każda wojna jest paranoją... kazda przeszła, każda terazźniejsza i każda przyszła...